Współżycie po zdradzie

Jestem żonaty od 16 lat, mamy 2 dzieci. Mój problem zaczął się kiedy 3 lata temu, kiedy pracowałem na wyjeździe a żona zaczęła zdradzać mnie z byłym chłopakiem. Zaczęły się wtedy problemy w łóżku. Przerwałem to po 1,5roku, ale chciałem żeby była szczęśliwa i odeszła do niego. On jednak odtrącił ją i poszedł do innej. Mimo wielu wizyt u seksuologów i prób ratowania naszego związku,żona nie chce współżyć ze mną. Choć mówi że mnie kocha. Co robić dalej? Brak mi już sił, jestem załamany i bezsilny.

MĘŻCZYZNA, 40 LAT ponad rok temu

Psychoterapia Relacje z partnerem

Mgr Maciej Rutkowski Psychologia, Białystok

80 poziom zaufania

Dzień dobry.

Opisany przez Pana problem wydaje się mieć źródło psychologiczne, nie seksuologiczne. Być może żona, która wcześniej Pana zdradzała, czuje się upokorzona konsekwencjami, jakie ją ostatecznie dosięgły. Mówiąc krótko - to, co zafundowała Panu, otrzymała od kochanka. W dodatku, zdradzany mąż okazał się przyzwoitym człowiekiem, a wymarzony kochanek - świnią.
Prawdopodobnie też nie do końca się oboje "rozmówiliście" w kwestii tego, co was spotkało. Wygląda na to, że małżonka odmawiając Panu współżycia chce Pana jakoś ukarać za jej przykre doświadczenie, pokazując również, że miał Pan w nim swój udział.

Sugerowałbym konsultację psychologiczną i prawdopodobnie poddanie się terapii. Jeżeli byłoby to możliwe - terapii par.

Pozdrawiam.