Iloraz inteligencji i jego interpretacja

Witam! Chciałbym prosić o opinie w pewnej, ważnej dla mnie sprawie. Otóż w maju bieżącego roku zostałem przyjęty w poczet członków Stowarzyszenia Mensa Polska, legitymując się wynikiem testu na iloraz inteligencji (FRT Danielsa) 156 IQ (sd 24) i wydarzenie to stanowiło początek/kontynuację moich nowych/starych problemów z poczuciem własnej wartości. Są chwile, w których myślę o sobie, że tak naprawdę nie jestem zbyt błyskotliwy, a wyżej wspomniany wynik jest zaledwie rezultatem posiadania doświadczenia w rozwiązywaniu testów tego typu, nabytego w trakcie eksploracji zasobów Internetu (widziałem kilkanaście podobnych quizów na iloraz inteligencji, więc z pewnością zapamiętałem wiele reguł spotykanych w problemach logicznych skonstruowanych w oparciu o Matryce Ravena). Myślę więc, że wynik umieszczający mnie w 99 percentylu odzwierciedla jedynie mój stopień wytrenowania i obycia z materiałem testowym. Co więcej, uważam, że w prawdziwym życiu w żaden sposób nie przejawiam tej wysokiej inteligencji. Wręcz czuję się głupi. Byłbym skłonny zaakceptować mój osąd odnośnie własnej osoby i uznać go za zgodny ze stanem faktycznym, gdyby nie intuicyjna znajomość samego siebie podpowiadająca, że moje wątpliwości odnośnie własnej sprawności intelektualnej mogą nie być tak solidnie uzasadnione, jak mi się wydaje i stanowić jedynie próbę autodeprecjacji wynikającą z lęku przed uznaniem faktu konieczności podjęcia odpowiedzialności za własne życie i działania postrzeganej przez pryzmat posiadania wysokiego ilorazu inteligencji. Z drugiej strony, treść mojego listu i forma w jakiej zdecydowałem się uzewnętrznić swoje przeżycia, może stanowić podświadomą próbę wywołania określonej reakcji u czytelnika (Pani). Może być tylko żądaniem uznania ze strony ego, które chce usłyszeć, że jest bardzo inteligentne, aby mogło urosnąć większe. Codziennie zadaję sobie pytania o jakość moich reakcji intelektualnych. Czy w konkretnej sytuacji zachowałem się właściwie? Czy wybrane przeze mnie rozwiązanie było optymalne? Czy przetworzyłem informację wystarczająco szybko? Czy fakt, że czegoś nie zrozumiałem szybciej od innych świadczy o braku inteligencji na wyjątkowym poziomie? I tak w kółko. Mam już tego dość. Nie wiem co mam myśleć. W dzieciństwie byłem badany przez psychologa pod kątem posiadania dysleksji, którą to ostatecznie zdiagnozowano, więc miałem okazję po raz pierwszy zostać przetestowany na wysokość ilorazu inteligencji. „Wyrok” brzmiał: „nad wyraz inteligentny.” Cokolwiek to znaczy, nie pomogło mi w znalezieniu sposobu na precyzyjne umieszczenie się na krzywej Gaussa, aczkolwiek pozwala mi przypuszczać, że wynik testu mensy nie był jedynie efektem ćwiczenia. Całkiem niedawno miałem okazję wykonać Test Matryc Zaawansowanych uzyskawszy wynik surowy 35/36 (wersja czasowa 40 minut). Mam w związku z tym pytanie, jakiej wysokości iloraz inteligencji jest równoznaczny dla osoby w wieku 30 lat, bazując na normalizacji holenderskiej lub niemieckiej (o ile się nie mylę, polska wersja to 30 minut)? Jaki tak naprawdę jest wpływ efektu ćwiczenia na popularnych testach internetowych w odniesieniu do wyników otrzymanych w toku badania za pomocą profesjonalnych narzędzi, takich jak FRT lub RAPM set 2? Proszę o pomoc w zinterpretowaniu mojej sytuacji, ponieważ sam nie jestem w stanie dojść do żadnych ostatecznych wniosków. Proszę nie pisać, że iloraz inteligencji jest jedynie jedną z wielu cech człowieka (i wcale nie najważniejszą) ponieważ wiem o tym doskonale, co niestety w żaden sposób nie jest w stanie spowodować, abym przestał w kółko analizować swoją sytuację. Serdecznie proszę o fachową poradę w kwestiach poruszonych przeze mnie w tymże liście, jednocześnie przepraszam, jeżeli jakiekolwiek zawarte w nim treści znalazła Pani jako infantylne lub małostkowe. Pozdrawiam!
MĘŻCZYZNA, 30 LAT ponad rok temu

Witam Pana serdecznie,

W swoim liście poruszył Pan bardzo trudną kwestię. Inteligencja w psychologii jest bardzo szerokim pojęciem i można ją rozpatrywać na wiele różnych aspektów, w swoim liście odnosi się Pan do jej typu logiczno-matematycznego. Test Matryc Ravena służy zbadaniu poziomu przejawianych zdolności edukacyjnych i powinien być przeprowadzony przez psychologa w odpowiednich, standaryzowanych warunkach - tylko wówczas można go w ogóle interpretować.

Wyniki testu powinny być zinterpretowane przez osobę przeprowadzającą badanie, dlatego niestety nie będę w stanie rozwiać Pana wątpliwości w tym aspekcie.

Mam nadzieję, że nie będzie to nadużycie bądź nadinterpretacja z mojej strony, ale mam wrażenie, iż bardziej potrzebna jest Panu rozmowa z drugim człowiekiem niż szukanie kolejnego sposobu na potwierdzenie swojej inteligencji. Czasem warto jest otworzyć się przed drugim człowiekiem i spróbować popracować nad innymi aspektami życia - może warto zająć się teraz kwestiami związanymi z inteligencja interpersonalną?

Ma Pan bardzo bogate życie wewnętrzne, posiada Pan pełną świadomość swoich przeżyć, ale zdaje się, że bywają one dla Pana nieco przytłaczające. Poczucie własnej wartości jest budowane także przez inne czynniki, nie tylko kwestie związane z inteligencją rozumianą w potocznym znaczeniu tego słowa. Może warto się nad tym zastanowić i podjąć pewne kroki by uczynić swoje życie bardziej satysfakcjonującym dla siebie samego?

Ja ze swojej strony serdecznie zachęcam do spotkania z psychologiem, aby nie tylko przeprowadzić i zinterpretować test, o który Pan pyta, ale także spróbować popracować nad swoją postawą wobec inteligencji jako czynnika kształtującego Pana osobę.

Serdecznie pozdrawiam

0

Dobry Wieczór Panu,

Zacznę od pogratulowania Panu przyjęcia w poczet Członków Stowarzyszenia Mensa Polska.

Po zapoznaniu się ze szczegółową Pana relacją, domniemam że być może moja odpowiedź nie spełni Pana oczekiwań...

Myślę, że za dużo Pan oczekuje od siebie, nie dając sobie przestrzeni na "nie wiedzenie" czegoś i sfokusowanie się na szczegółowym analizowaniu i oczekiwaniu bycia doskonałym - bo tak Pana zrozumiałam..., co może zabierać Panu sporo energii i być może nie ma już czasu na spontaniczność i zagadnienia dla Pana ważne?

Myślę, że zwrócenie się w kierunku tzw. inteligencji emocjonalnej mogłoby być dla Pana pomocne w dotarciu do równowagi, bo okazuje się że inteligencja emocjonalna również ma znaczenie w dzisiejszym Świecie.
Na płaszczyźnie biznesowej i osobistej inteligencja wraz z inteligencją emocjonalną, są znaczące i coraz bardziej doceniane...

Podsumowując, zachęcam Pana do kontaktu i do konsultacji z psychologiem, specjalizującym się w zagadnieniu, dotyczącym inteligencji.

Z przesłaniem dla Pana tego, co jest Panu teraz potrzebne,
irena.mielnik.madej@gmail.com

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty