Witam.
Na obecny wygląd Pani brzucha ogromny wpływ ma stan, w jakim były jego mięśnie przed ciążą. Jeśli nie ćwiczyła Pani tych partii mięśni regularnie przed ciążą to były one wiotkie, a ciąża spowodowała ich dodatkowe osłabienie, co objawia się teraz nielubianą fałdką. Należy również pamiętać, że cesarskie cięcie to rozcięcie powłok brzucha, w tym także mięśni - to również ma wpływ na wygląd brzucha po „cesarce”.
Może warto spróbować ćwiczeń skoncentrowanych na dolnej partii brzucha.
Bardzo prostą a efektywną propozycję ćwiczenia znajdzie Pani pod tym linkiem: http://portal.abczdrowie.pl/miesnie-brzucha-dolny-odcinek-0.
Świetnym ćwiczeniem jest również położenie się na plecach, uniesienie prostych nóg nad podłoże nie więcej niż 30 cm, przyciągnięcie ich do brzucha i ponowny wyprost bez opuszczania na podłoże. Na początek wystarczą 3-4 serie po 20 powtórzeń z 0,5-minutowymi przerwami między kolejnymi seriami. Bardzo dobrą alternatywą są też ćwiczenia na pływalni w odciążeniu z pasami lub makaronami. W Pani przypadku dobrym ćwiczeniem będą tzw. strony świata. Wykonujemy je z pozycji stojącej z makaronem przełożonym od tyłu pod pachami. Najpierw kładziemy się na plecach z przyciągnięciem nóg do brzucha. Rozprostowując nogi powracamy do pozycji wyjściowej. Kolejnie odrywamy nogi od dna, przyciągając kolana do klatki piersiowej i wyrzucamy nogi do boku. Następnie znowu nogi przyciągamy do brzucha i wyrzucamy je w tył tak, aby położyć się na wodzie na brzuchu i znowu przyciągamy nogi do brzucha i wyrzucamy je do drugiego boku tak, aby połączenie wszystkich ruchów zakreśliło koło (strony świata). Warto jednak skonsultować wykonywanie tych ćwiczeń ze swoim lekarzem przy następnej wizycie. Powinien on skontrolować proces gojenia się blizny i stwierdzić brak przeciwwskazań do tego typu aktywności fizycznej.
