Zaburzenia snu przy insulinooporności

Mam problem ze snem. Jak byłam młodsza mogłam spać do południa. Potem moim minimum było 8-9h inaczej byłam nieżywa. Od kilku lat mam taki rytm chodzę spać przed północą, idę do pracy, potem muszę się przespać lub przetrwać a gdy robi się ciemno wstępują we mnie nowe siły-jestem całkowicie rozbudzona i przytomna nawet jeśli wczesniej byłam senna i nie spałam. Utrudnia mi to życie bo po pracy nie jestem w stanie nic zrobić. mam insulinopornosc ale nie wiem czy to istotne
KOBIETA, 29 LAT ponad rok temu

Dzień dobry,
Pierwszym krokiem, który bym zrobiła w tej sytuacji, którą Pani opisuje, to byłoby skierowanie się do lekarza. Jeśli jest Pani pod opieką konkretnego lekarza, to warto udać się do niego, aby określił stopień zmian w Pani organizmie i ich wpływ na sen.

Dobrym rozwiązaniem byłoby również przeanalizowanie Pani sposobu żywienia wraz z dietetykiem, gdyż to również w dużym stopniu może mieć wpływ na Pani senność w ciągu dnia, a brak senności pod wieczór (właśnie przy insulinoodporności). Może tu wystarczyć odpowiednio dobrana dieta, która pomoże dostarczyć organizmowi potrzebnych składników w odpowiednim momencie dnia w taki sposób, aby mogła być Pani aktywna w ciągu dnia, a potem wieczorem, by organizm przechodził w stan spoczynku.

Nie pisze Pani o tym, ale jeśli w ostatnim czasie przeżywała Pani jakieś trudności, na przykład stres związany z pracą, życiem osobistym, czy inne podobne sytuacje, to one również mogą mieć wpływ na Pani sen. Wtedy zalecałabym wizytę u psychologa, aby pomógł poradzić sobie z tymi trudnościami.
Pozdrawiam serdecznie,
Małgorzata Kalisz

0

Ma Pani rozregulowany "zegar biologiczny". Warto byłoby popracować nad powrotem do normalnego trybu. Przy samodyscyplinie powinno się unormować. Przede wszystkim należy chodzić spać i wstawać o tej samej porze przez pewien czas ( niezależnie od ilości snu). inna sprawa, jeśli przyczyna są problemy, stresy...

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Zaburzenie snu

Dzień dobry, mam córeczkę 15-miesięczną, która nie chce mi spać. Przychodzi wieczór, dziecko ociera rączkami oczka, nawet przewraca się ze zmęczenia, ale nie chce spać, nie potrafi usnąć. Nie chce mi spać ani w południe, ani jak jest wieczór. Dziecko jest na nogach jeszcze przed 22:00. Ogólnie przesypia noc, ale niepokoi mnie to. Bardzo proszę o pomoc, bo już nie wiem co robić. Czy powinnam wykonać jej jakieś badania? Co zrobić? Bardzo proszę o pomoc i radę, z góry dziękuje. Z poważaniem, Ilona.
KOBIETA ponad rok temu

Witam.

Pani córeczka jest w wieku, w którym dzieci są bardzo żywe, ruchliwe, intensywnie poznają świat i być może nadmiar wrażeń nie pozwala jej spać. Poza tym jedne dzieci potrzebują snu więcej, inne mniej. Być może Pani dziecko jest w tej drugiej grupie. Przesypia całą noc, to bardzo dobrze, w tym wieku powinna jeszcze spać też w dzień. Proszę zwrócić uwagę na stałe pory układania do snu, te same schematy, rytuały przed snem, wyciszenie dziecka. Jeśli poza tym nie ma niepokojących objawów, dziecko jest aktywne, pogodne, je, nie ma powodu do zmartwienia i do wykonywania badań. Trudności z zasypianiem prawdopodobnie miną z czasem.

Pozdrawiam.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Czy są to zaburzenia snu?

Witam. Mam 21 lat. Czasem w czasie snu miewam dziwne lęki, trudno jest to opisać słowami, ale spróbuję jak najlepiej to zrobić. Kładę się spać i w pewnym momencie napada mnie lęk, boję się czegoś, serce szybciej mi bije, robi mi się gorąco i po ciele przechodzi jakby mrowienie, ale bardzo silne. Czasem dochodzi nawet do wrażenia, jakby coś mnie przygniatało, nie mogę się ruszyć, krzyczeć, otworzyć oczu, kompletnie nic. Jestem przerażona, po czasie to ustępuje, ale coraz częściej to miewam. Jest to bardzo realne, mam wrażenie jakby to nie był wcale sen. Po tym wszystkim normalnie się budzę i dochodzę do siebie, o ile to był w ogóle sen, jest to naprawdę bardzo realne. Czy jest to zaburzenie snu czy może coś innego? Proszę o pomoc. Nikt nie potrafił mi jeszcze odpowiedzieć na to pytanie, może chociaż tu znajdę odpowiedź. Bardzo proszę o odpowiedź.

MĘŻCZYZNA, 21 LAT ponad rok temu

Witam serdecznie,

problemy jakie Pani opisuje mogą mieć różne podłoże. Z opisu wygląda na atak lęku, który może być wynikiem zaburzeń nerwicowych. Niestety trudno mi jest to stwierdzić, nie mając możliwości bardziej wnikliwej rozmowy z Panią. Konieczna jest znajomość nie tylko Pani sytuacji (czy żyje Pani w stresie, czy jest Pani typem osobowości introwertycznej, czyli biorącej wszystko do siebie), ale także stanu zdrowia. Niekiedy zaburzenia snu mogą być spowodowane zażywaniem na stałe niektórych leków, zaburzeniami hormonalnymi itp. Myślę, że powinna Pani zgłosić się do lekarza internisty oraz psychiatry. Czasami już sama rozmowa z lekarzem pozwoli uświadomić sobie ukryte problemy czy lęki, które chowa Pani w sobie, a które ujawniają się podczas snu.

Pozdrawiam serdecznie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty