Zahamowanie utraty tkanki tłuszczowej
Witam, mam 30 lat i 180 cm, rok temu ważyłam 135kg, wyjechałam na wczasy odchudzające (1200kcal i 4h dziennie ćwiczeń). Schudłam tam 6 kg w dwa tygodnie. Po powrocie, przez cały rok stosowałam dietę około 1200 kcal i ćwiczyłam 3 razy w tygodniu - przez ten czas schudłam kolejne 15 kg. Miesiąc temu znowu po roku pojechałam na te same wczasy odchudzające i podobnie schudłam tam 6kg. Od powrotu z wczasów (2 tygodnie) trzymam dietę 1000kcal i ćwiczę 3 razy w tygodniu a waga ani drgnie. Nie rozumiem o co chodzi? Wiem, że nie ćwiczę teraz z taką intensywnością jak na wczasach odchudzających, ale rok temu po powrocie z takich samych wczasów waga dalej leciała, jakby sama z siebie. Czy jem za mało? Nie chodzę głodna, jem zdrowo, piję wodę, pełnoziarniste pieczywo, warzywa, białko, owoce. Co się dzieje, czy to metabolizm spowolnił, ale czemu, rok temu było ok. Bardzo proszę o pomoc. To bardzo demotywujące kiedy ciągle widzę na wadze 109kg mimo diety i ćwiczeń.