Zapomniane 3 tabletki w 1 tygodniu i stosunek. Czy ciąża jest możliwa?
Witam! Zaznaczam na wstępie, że pokręciłam strasznie z przyjmowaniem tabletek, miałam ostatnio stresujący miesiąc. Biorę Y... od ok. 6 miesięcy. Ostatnie opakowanie, które brałam, skończyłam 20 kwietnia, krwawienie z odstawienia dostałam 24. Zamiast przerwy 7-dniowej zrobiłam 8-dniową. W dodatku zapomniałam już 2 tabletki... Następnie współżyłam z moim partnerem (do końca z wytryskiem w środku) w dniu, którym powinnam wziąć 7 tabletkę (której oczywiście również zapomniałam). Następnie przyjmowałam normalnie tabletki przez 6-7 dni, ale przerwałam, kiedy wystąpiło na 7 i 8 dzień po stosunku kłucie po lewej stronie podbrzusza, okropny ból piersi i kilka plamek krwi na bieliźnie, ponieważ stwierdziłam, że jeżeli jest możliwość ciąży (a naczytałam się o objawach implantacji), to nie chcę jej zaszkodzić. Natychmiast wystąpiło krwawienie z odstawienia, ale różniło się ono diametralnie od tego, które miałam co miesiąc, było skąpsze, ale występowały również skrzepy. Ból piersi minął, ale zaraz po skończeniu tego krwawienia (było ono krótkie) czułam okropne swędzenie sutków (było to dość denerwujące, dlatego dokładnie to pamiętam), ale nie odbierałam tego jako objawów ciąży. Jednak teraz w sobotę, tj. 22 maja, przeraziłam się. kiedy zauważyłam zmianę w kolorze i wielkości moich sutków, są jakby napęczniałe, również wyraźnie wyczuwam gruczoły mleczne, są one wyraźnie powiększone z dnia na dzień coraz bardziej w całych piersiach i z dnia na dzień coraz bardziej pobolewają mnie sutki, jest to dosyć nie przyjemne. Piersi są również cieplejsze. Dodam jeszcze, że przez całe stosowanie tabletek i cały ten miesiąc badam szyjkę macicy i tak jak zawsze zmienia się przed krwawieniem. Jest twarda, zamknięta, a po krwawieniu jest mekka i o wiele wyżej. Teraz szyjka nie zmienia swojego położenia przez ponad trzy tygodnie, jest jakby trochę większa, dokładnie wyczuwalna, zamknięta i wszystko w środku jest wyraźnie "spuchnięte", jest tam wyraźnie ciaśniej. Od jakiegoś czasu (mniej więcej jak zauważyłam zmianę w piersiach) czuje dziwnie ciągnięcie w brzuchu, tzn. nie bolesne, tylko jakby brzuch był wypełniony, wzdęty, trochę podobne do uczucia zaraz przed miesiączką. Dodam jeszcze, że wszystkie kobiety w mojej rodzinie, które były w ciąży, dowiadywały się o niej dopiero po 3 miesiącu, ponieważ występowało krwawienie miesięczne w terminie i było bardzo zbliżone wyglądem i nasileniem z normalnym. Wiadomość o ciąży nie byłaby dla mnie tragedią, ponieważ stworzyłabym nowe życie z człowiekiem, którego kocham. Jednak niepewność jest najgorsza. Robiłam test ciążowy, jednak druga kreska była bardzo, bardzo słabiutka, a po 10 min w ogóle niewidoczna. Byłam u lekarza, ale strasznie nie przyjemnie mnie zbył (nie badał) i powiedział, że mam przyjść 6 czerwca. Cały czas się zastanawiam, czy jest możliwość, że to ciąża. Proszę o pomoc i pozdrawiam.