Alkohol niszczy mój związek

Witam, mam 29 lat. Jestem z dziewczyną, którą kocham już rok. W tym jednak czasie zdarzyło mi się kilka razy bardzo ją zranić pod wpływem alkoholu. Nie piję często, a nawet bym stwierdził, że sporadycznie. Jak już wypiję za dużo staję się strasznie agresywny w stosunku do niej. Nie wiem czym to może być spowodowane. :( Nie dochodzi do rękoczynów, no chyba, że na różnych rzeczach. Nie chcę jej więcej krzywdzić, bo wiem, że mnie kocha tak bardzo jak ja ją. Proszę o jakąś poradę. Co mam z tym wszystkim zrobić i jak sobie z tym poradzić. Z góry bardzo dziękuję.

MĘŻCZYZNA, 30 LAT ponad rok temu

Parenting.pl

Parenting.pl to nowoczesny portal przeznaczony przede wszystkich dla obecnych i przyszłych rodziców, ale również dla osób zainteresowanych tematyką związanych z rozwojem i zdrowiem dziecka. Serwis posiada bogatą bazę treści.

Witam! Alkohol wzmaga agresję i może prowadzić do zachowań przemocowych. Warto w tej sytuacji zastanowić się, co jest dla Pana ważne. Z jednej strony pije Pan sporadycznie, ale rani wtedy swoją ukochaną, z drugiej - pisze Pan, jak bardzo ją kocha i chce jej dobra. Jeśli w trakcie abstynencji nie występują takie zachowania, to warto zrezygnować z alkoholu. Wśród innych osób można bawić się bez spożywania środków psychoaktywnych. Szczególnie, jeśli pod ich wpływem Pana zachowanie zmienia się i staje się zagrażające Pana partnerce. Oczywiście to do Pana należy decyzja, co będzie Pan chciał w tej sprawie zrobić. Polecam konsultację z lekarzem psychiatrą lub terapeutą uzależnień. Nie dlatego, że jest Pan uzależniony, ale dlatego, że w trakcie bezpośredniej wizyty z takim specjalistą będzie Pan mógł lepiej poznać przyczyny swoich zachowań po alkoholu i uzyskać więcej informacji na temat działania środków psychoaktywnych na organizm człowieka. Bezpośrednie spotkanie i rozmowa ze specjalistą dają szansę na lepsze poznanie Pana problemu i zdiagnozowanie go. Pozdrawiam

0

Jedyne co może Pan zrobić to jak najszybciej skontaktować się z psychoterapeutą uzależnień. Problem, niestety będzie się pogłębiać. Nie zniknie sam z siebie albo tylko dlatego, że Pan tak chce. Im wcześniej podejmie się działania tym lepiej. Zakładam, że zależy Panu na partnerci wiąże Pan z nią swoją przyszłość. od Pana zależy czy to się uda.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty