Anoreksja, a po niej kompulsywne objadanie się

Szukam pomocy tutaj, bo nie wiem gdzie. Szukam pomocy, choć sama nie wiem jakiej. Więc tak: od sierpnia do początku grudnia schudłam 16 kg (47 kg przy 172 cm wzrostu), więc rodzice bardzo się zaniepokoili. Wyniszczyłam organizm, obecnie nie miesiączkuję. Zostałam zmuszona do normalnego jedzenia. Płakałam, kłóciłam się rodzicami, jadłam - przecież musiałam... Ale teraz się obżeram jak świnia! Bez przymusu. Na przykład dzisiaj na obiad zjadłam DUŻĄ miskę fasolki po bretońsku, z dwiema kromkami wieloziarnistego chleba; na śniadanie były platki ryżowe, zjadłam też dwa jabłka, marchewkę + 5 orzechów włoskich... To wszystko do godziny 14.00 od 7.00 rano. Od 14.00 nie jadłam nic. Takie objadanie (czasem jest jeszcze gorzej) jest teraz u mnie na porządku dziennym.

Nienawidzę siebie za to, mam wyrzuty sumienia, bolał mnie brzuch z przejedzenia. Trwa to już dwa tygodnie, dzień w dzień. Na początku wymiotowałam, ale teraz założono mi stały aparat na zęby i wiem, że nie mogę, próbowałam, ale nie dość, że całą rękę pocharatałam aparatem, to wiem, że zęby się niszczą. Przez to objadanie się przytyłam już całe 2 kg! Jak nad sobą panować? Ratunku... Chciałabym o wszystkim powiedzieć mamie, ale tak strasznie mi wstyd. Pomóżcie. Proszę.

KOBIETA ponad rok temu

Witam!

Przy tak niskiej masie ciała konieczna jest pilna konsultacja lekarza psychiatry oraz internisty!!!

Twoje BMI to 15,9, a od wartości ponizej 17,5 rozpoznaje się anoreksję. Przy tak niskiej masie ciała istnieje ryzyko groźnych powikłań zdrowotnych. Informacje na ten temat można przeczytać na naszym portalu.

Wyrównywanie wagi powinno odbywać się po konsultacji z dietetykiem, konieczne jest wykonanie badań laboratoryjnych. Nie jest dobrym pomysłem zjadanie w tej chwili pokarmów ciężkostrawnych, jak np. fasolka po bretońsku. W trakcie głodzenia się dochodzi do zaburzeń pracy jelit, przyjmowane pokarmy mogą powodować zaparcia, wzdęcia i bóle brzucha. Dieta powinna być dobrze skomponowana i lekkostrawna, posiłki regularne, a odstępy między posiłkami nie dłuższe niż 3 godziny.

Pragnę podkreślić, że to, co określasz "kompulsywnym objadaniem się" nie jest napadami obżarstwa. O objadaniu się mówimy, gdy w krótkim czasie zostaje pochłonięta duża ilość pokarmu, zwykle o dużej wartości kalorycznej. Zjedzenie w ciągu 7 godzin wymienionego przez Ciebie jedzenia nie jest objadaniem się!!!

Na śniadanie powinnaś zjadać wiecej niż miskę płatków ryżowych. Powinnaś przytyć, jednak zwiększanie wartości kalorycznej posiłków powinno odbywać stopniowo, uważa się, że przyrost masy ciała powinien być nie większy niż 1-2 kg/tydzień. Wymaga to specjalistycznej wiedzy, stąd jeszcze raz podkreślam, że konieczna jest konsultacja lekarska.

Pomimo trudności, musisz przełamać barierę wstydu i porozmawiać z mamą. Anoreksja jest groźną chorobą przewlekłą, grozi wieloma powikłaniami, ze śmiercią włącznie.

Polecam Tobie i Twojej mamie przeczytanie informacji zawartych w naszym portalu:

http://portal.abczdrowie.pl/anoreksja-jak-rozpoznac-objawy,

http://portal.abczdrowie.pl/objawy-anoreksji,

http://portal.abczdrowie.pl/skutki-anoreksji.

Pozdrawiam.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty