Ataki lęku i paniki po wyjeździe za granicę

Witam mam taki problem mam gdy mój synek miał 7 miesiecy musiałam wyjechac zagranice na dwa miesiące i tam sie zaczęły nerwy i stres a dodatkowo bałam sie o mojego synka, w domu znów zaczęłam byc nerwowa np gdy byłam w kosciele to wydawało mi sie ze wszyscy na mnie patrza i wtedy robiło mi sie gorąco i myslałam ze zemdleje a serce do tego biło bardzo mocno a teraz gdy mój mąz ma jechac do pracy zagranice jest gorzej ,boje sie zostac sama i nawet przez nerwy miałam dwa razy skoki cisnienia
KOBIETA ponad rok temu

Wybór odpowiedniego przedszkola

Autyzm to dziecięce zaburzenie rozwojowe. Częściej występuje u chłopców niż u dziewczynek. Co jeszcze warto wiedzieć na temat autyzmu? Obejrzyj film i dowiedz się więcej o wyborze przedszkola dla dzieci autystycznych.

Witam serdecznie
Sytuacja, jaka stała się Pani udziałem jest dosyć częsta. Jest ona spowodowana trudnościami adaptacyjnymi, z jakimi miała Pani do czynienia. Nowe otoczenie i wyzwanie z tym związane, a dodatkowo małe dziecko, które jak rozumiem było pod opieką osób trzecich nie sprzyjało odnalezieniu się w nowych warunkach.
Ten etap w Pani życiu odcisnął na Pani na tyle silne piętno, że na chwilę obecną nie potrafi Pani w sposób adekwatny reagować na otoczenie. Do tego dołączyły się lęki, które są związane z Pani przeżyciami i perspektywą, jaką Pani ma na tę chwilę na opisaną sytuację.
Sugeruję konsultację u psychologa, celem uzyskania innej perspektywy na wydarzenia przeszłe i bieżące, jak również na uzyskaniu wskazówek, w jaki sposób może sobie Pani radzić w sytuacjach, które są dla Pani stresujące.
Pozdrawiam serdecznie

0

Witam. Wygląda na to,że w Twoim życiu dzieją się rzeczy,których do końca nie akceptujesz. Pewnie masz wiele obaw,trudno Ci znosić rozłąkę z bliskimi. Być może w poprzednich ważnych relacjach przeżyłaś jakieś rozdzielenie, a może problem tkwi w konflikcie pomiędzy potrzebą bycia z kimś bardzo blisko, bycia zaopiekowaną, a potrzebą niezależności, pomyśl nad tym. Jednak w przypadku takich lęków chodzi często o nieświadome obawy i konflikty, które właśnie dlatego,że są nieświadome-nie dają się łatwo rozwiązać. Bo bronisz się przed pełną świadomością,o co tutaj chodzi. Najlepszym rozwiązaniem wydaje się więc szczera rozmowa z kimś,do kogo masz zaufanie i komu możesz powiedzieć o tym,co Cię dręczy. Wszystkiego dobrego.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty