Bierne palenie marihuany a derealizacja?
Witam serdecznie... Chciałabym zapytać, czy kilkugodzinny pobyt w klubie techno w oparach marihuanowego dymu (ubrania i włosy były później niemożliwie przesiąknięte słodkawym zapachem) mógł spowodować derealizację, nerwicę lękową i depresję? Czy narkotyk mógł w jakikolwiek sposób na mnie wpłynąć? Po wizycie w klubie czułam dziwny spokój i pogodzenie się z codziennymi problemami, strasznie długo spałam, a następnie wystąpiło TRWAŁE PRZYMULENIE, które trwa do dzisiaj, czyli od jakichś ośmiu lat. Nie jestem pewna, czy derealizacja, nerwica i depresja występowały już u mnie wcześniej, więc nie wiem, z czym to powiązać. Pozdrawiam