Ból istnienia u 42-latki
Dzień dobry,
mam 42 lata i dolegliwości, których nie widać. To znaczy: śpię po 4 godziny na dobę, chociaż zawsze byłam śpiochem, odczuwam ból istnienia: wszystko mnie boli, nie mam siły ani ochoty się uśmiechać, wszystko dookoła mnie denerwuje, nie mam siły na wyjście do pracy każdego dnia rano ale póki co wiem, że muszę...Najchętniej otworzyłabym balkon i wyskoczyła. Trzyma mnie przy życiu jedynie Córka, bo wiem że beze mnie będzie Jej ciężko i będzie cierpiała. Płaczę bardzo często z byle powo