Brak energii życiowej, płaczliwość i utrata apetytu

Mam 24 lata, od pewnego czasu nic mi się nie chce rozbić, najchętniej nie wychodziłabym z łóżka. Płaczę bez powodu, straciłam apetyt i ciągle chudnę. Najprostsze czynności chociażby wyjście z domu na zakupy rośnie w mojej głowie do rangi ogromnego problemu. Dodam że wychowuję córeczkę, nie mam nawet siły się z nią bawić. Jestem ciągle rozdrażniona, nerwowa i płaczliwa. Nie wiem co się ze mną dzieję i jak mam nad tym zapanować, gdzie się udać, czy są jakieś leki które pomogły by mi się otrząsnąć
KOBIETA, 24 LAT ponad rok temu

Powinna Pani udać się na konsultację do lekarza psychiatry. Lekarz będzie mógł postawić diagnozę (jaka jest przyczyna objawów, o których Pani pisze) i w oparciu o nią zaproponować leczenie. Zachęcam, żeby skorzystała Pani też z pomocy psychologa/ psychoterapeuty. Terapia w połączeniu z lekami może dać najskuteczniejsze efekty.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty