Witam,
W przeciętnie kulturalnym środowisku brak akceptacji rodziców dla partnerki swojego syna ujawnia się bez angażowania innych osób,we własnym rodzinnym gronie.W ten sposób dorosły syn musi samodzielnie podjąc decyzję odłączenia się od rodziców i dokonania własnego wyboru,albo przychylenia się do ich opinii i zakończenia znajomości.W każdym jednak przypadku związek powinien uwolnić się od wpływu a nawet obecności rodziców i np.wynająć własne mieszkanie,ograniczyć do siebie dostęp osób nieprzychylnych itp.
Swoją drogą,brak wyrażnego sprzeciwu chłopaka wobec zachowania matki,nie zapowiada szacunku wobec Pani osoby,więc radzę się z niego wycofać.
odpowiedź na portalu niewiele pomoże,polecam konsultacje u DOŚWIADCZONEGO TERAPEUTY.pozdrawiam serdecznie Violetta Ruksza
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Brak akceptacji chłopaka ze strony matki – odpowiada Lek. Aleksandra Witkowska
- Brak akceptacji ze strony rodziców chłopaka – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Brak akceptacji ze strony teściowej – odpowiada Mgr Barbara Szalacha
- Brak akceptacji ze strony rodziny chłopaka – odpowiada Mgr Anna Ingarden
- Brak akceptacji rodziców mojego chłopaka – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Brak akceptacji chłopaka przez rodziców – odpowiada Mgr Katarzyna Garbacz
- Brak własnej akceptacji – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Brak akceptacji narzeczonego ze strony rodziców – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Jak poradzić sobie z brakiem akceptacji chłopaka przez rodzinę? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Brak wsparcia i akceptacji przez rodziców – odpowiada dr n. med. Katarzyna Niewińska
artykuły
„Chłopaki nie płaczą", czyli dlaczego zdecydowana większość osób poszukujących pomocy psychologicznej to kobiety
Stereotypowy obraz mężczyzny opiera się na odwadze
Bunt a depresja
Bunt młodzieńczy w potocznym rozumieniu często jes
Ojciec alkoholik - dorosłe dzieci alkoholików (syndrom DDA). Problemy dzieci z rodzin alkoholowych - depresja i nie tylko
Ojciec alkoholik to koszmar niejednego dziecka. Dz