Brak ochoty na seks i brak orgazmu

Witam, Mam 20 lat, od dwóch lat mam chłopaka i z nim współżyję. Jest to mój pierwszy partner. Ze względu na odległość nas dzielącą nie kochamy się często, jednak kiedy jesteśmy razem zbliżamy się do siebie, jednak najczęściej z inicjatywy mojego partnera. Czasami nie mam na seks w ogóle ochoty kompletnie żadnej, czasami jednak odczuwam minimalne podniecenie, zaczynamy się pieścić, wydaje się, że wszystko jest ok, ale kiedy dochodzi do stosunku całe moje podniecenie (nie wiem dlaczego) znika. Jedyny orgazm jaki osiągam to orgazm łechtaczkowy i to najczęściej przez ocieranie się i pieszczoty z partnerem. Nigdy się nie masturbowałam, ochotę na seks mam kilka dni w miesiącu, brałam przez 3 miesiące tabletki antykoncepcyjne, przestałam pół roku temu. Nie choruję, nie biorę leków, staram się aby nasze zbliżenia były satysfakcjonujące dla mojego partnera. Wiem, że go pociągam i jest zadowolony z seksu ze mną, on też bardzo się stara, długo mnie pieści, pyta co i jak ma robić. Nie umiem tego wytłumaczyć, nie umiem podniecić się naprawdę mocno i utrzymać tego stanu. Na pewno jestem z moim chłopakiem z miłości, planujemy ślub, jednak kwestia mojego problemy bardzo mnie martwi. Proszę o pomoc i radę.
KOBIETA, 20 LAT ponad rok temu
Redakcja abcZdrowie
98 poziom zaufania

Witam!
Rzadkie spotkania z partnerem mogą być przyczyną Pani problemów. W związku dwojga ludzi intymność jest bardzo ważnym elementem spajającym relację. Jeśli spotykacie się raz na kilka tygodni, to nie możecie zbudować odpowiedniej bliskości.
Częsty seks wzmaga apetyt na kolejne doznania seksualne. Oprócz samych stosunków bardzo ważne są gesty, czułe słowa oraz pieszczoty i pocałunki. To wszystko buduje atmosferę namiętności i zwiększa potrzeby seksualne. Związek na odległość powoduje, że więzi, jakie Was łączą mogą nie być wystarczająco silne, by mogła Pani odczuwać silne pożądanie. Emocje i seks u kobiety są ze sobą silnie powiązane. Dlatego nie da się ich od siebie oddzielić.
Orgazm łechtaczkowy praktycznie nie różni się niczym od pochwowego. Kobiety, które mają niewielkie doświadczenia seksualne mają trudności ze szczytowaniem podczas stosunku. Warto, żeby sama Pani uczyła się swojego ciała i jego reakcji. Masturbacja to nic złego, pozwala poznawać swoje potrzeby i uczyć się, jakie pieszczoty sprawiają Pani przyjemność. Dzięki temu będzie Pani wiedziała, jak i gdzie partner powinien Panią dotykać czy całować.
W sprawie Pani zmniejszonego odczuwania potrzeb seksualnych możecie Państwo wspólnie zgłosić się do seksuologa. To nie jest tylko Pani problem, ale Was obojga i dlatego należałoby się nim wspólnie zająć.

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty