Chorobliwa zazdrość o męża u 22-latki

Mam problem z chorobliwa zazdroscia o meza.Meczy mnie sama te moje nerwy.krzycze i placze jak tylko idzie ulica jakas inna,jak z golymi cyckami pojawia się w telewizji.on tez jest o wszystko zazdrosny ale ja juz nie daje sobie rady z moja zazdroscia a jak chcialam isc do psychologa to maz zabronil bo uznal ze lubi ta moja zazdrosc.co robic.
KOBIETA, 22 LAT ponad rok temu

Dzień dobry.

Jeśli uważa Pani, że obecny stan permanentnej zazdrości wobec męża Pani przeszkadza, nie ma żadnych powodów, by nie skorzystać przynajmniej z konsultacji psychologicznej. Nie do końca rozumiem natomiast stwierdzenie, że mąż Pani "zabronił". Jest Pani, jak rozumiem, dorosłą i niezależną osobą, która może podejmować decyzje w swojej sprawie, toteż "zabranianie" wizyty u psychologa jest możliwe tylko wtedy, kiedy ma Pani na to "zabranianie" wewnętrzną zgodę.

Pozdrawiam.

0

W tej sytuacji konsultacja psychologiczna może się okazać konieczna. Chorobliwa zazdrość często wynika z zaniżonej samooceny, poczucia bezpieczeństwa i wartości. Jej przepracowanie pozwala nie tylko na bardziej satysfakcjonującą relację, jak i lepsze samopoczucie i poczucie wartości.

0

Tkwicie w toksycznej relacji, która - jeżeli nie zostanie przerwana i zmieniona - wymęczy Was i doprowadzi do nieoczekiwanych rezultatów (z zakończeniem małżeństwa włącznie). Jeżeli jest Pani sfrustrowana swoją własną zazdrością, to znaczy że należy coś z nią ewidentnie zrobić. Zazwyczaj taka chorobliwa zazdrość wynika z problemów z pewnością siebie i samooceną - praca nad tymi elementami może skutecznie pomóc zachować spokój w związku.
To, że mąż nie chce pani pozwolić na terapię może wynikać również z jego własnej zaniżonej samooceny, którą podbudowuje sobie widząc że pani jest zazdrosna. Warto by było, aby mąż również skonsultował się ze specjalistą. Budowanie bowiem swojej pewności siebie, zaufania do partnera i bezpieczeństwa w związku jedynie na okazywaniu zazdrości jest jak bańka mydlana - prędzej czy później pęknie i zacznie się ból i zgrzytanie zębów. Polecam sobie zaoszczędzić tej ostateczności i już teraz zgłosić się do psychologa. Pozdrawiam.

0

Najlepiej jak by Państwo oboje udali się do psychologa -seksuologa i rozgraniczyli obawy związane z zaufaniem od naturalnych odruchów biologicznych (np. co nas podnieca).
Pozdrawiam.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty