Co i jak jeść, żeby zredukować tkankę tłuszczową?

Dzień dobry! Jestem uczennicą drugiej klasy liceum, mam już prawie 18 lat. Dużo czasu spędzam przy książkach, 3 razy w tygodniu mam lekcje wf-u, ale chyba nie muszę tłumaczyć jak one wyglądają :( sama chodzę przynajmniej raz w tygodniu na basen (średnio przepływam około 40 x 25m) planuję zapisać się na step areobic, ponieważ chciałabym wyszczuplić uda, nie rozbudowując tkanki mięśniowej! Mam 179 cm wzrostu i ważę aktualnie 70 kg. Waga często mi się waha... (plus minus 2 kg) Wiem, że moja waga jest w normie, ale źle się czuję w swoim ciele. Naprawdę nie jadłam dużo, przez co spowolniła mi się przemiana materii. Ostatnio wróciłam do nieco obfitszej diety, bogatszej w błonnik i wszystko wróciło do normy poza wagą :( byłam świadoma, że przytyję, ale teraz gdy jelita pracują w miarę sprawnie, pojawia się mój główny cel - szczupłe nogi do krótkiej sukienki na 18-tkę! Proszę o poradę, co zrobić aby dobrze czuć się we własnym ciele i nie załamywać ciągłymi wahaniami wagi... Nie stosowałam prędzej żadnych szczególnych diet, po prostu starałam się jeść mniej, wyeliminować słodycze, jeść więcej produktów białkowych oraz owoców. Jako że mieszkam z rodzicami jem to co oni, ale naprawdę nie jemy tłusto! U mnie w domu praktycznie wszystko gotuje się bez grama tłuszczu! Z mięsa zawsze wykrawamy naturalny tłuszczyk, nie jemy ziemniaków... jedyną naszą słabością są słodycze! Na pewno będzie mi ich strasznie brakowało i będą mnie kusiły, ale myślę, że przy bardzo silnej woli jestem w stanie sobie ich odmówić (wytrzymałam cały adwent bez słodyczy). W trakcie roku szkolnego wychodzę z domu około 7.20 a wracam zazwyczaj około 15.50. Mój normalny "szkolny" jadłospis wygląda mniej więcej tak: -śniadanie jem zazwyczaj w szkole około 9.45 (niestety oduczyłam się jeść w domu, nie jestem w stanie przymusić się rano do przełknięcia czegokolwiek poza herbatą) do szkoły biorę zazwyczaj serek wiejski light, ewentualnie jakiś jogurt do picia, jabłko no i niestety zazwyczaj skuszę się na jakąś drożdżówkę lub świeżą bułkę z piekarni obok, a może mogłabym zamienić to na batonik musli? -gdy wracam do domu jem obiad, różnie bywa, naleśniki z dżemem, zjadam ok.3 (oczywiście smażone bez grama tłuszczu!), filet z piersi z kurczaka (znów bez tłuszczu) pierogi, kluski leniwe... zależy co akurat mama przygotuje. - w zależności od dnia i nastroju, czasami zjadam kolację, a czasami już nie mam ochoty...(obiad jem około 16, a kolacji staram się spożywać przed 19) tak wiec czasami zjem kisiel, czasami jakiś jogurt, a czasami kanapkę, w zależności na co mam ochotę. Gorzej wygląda to w weekendy, kiedy z nudów chodzę i co chwilę coś podjadam... Zapomniałam dodać, że co weekend mama piecze pyszne ciasto, więc zawsze coś się "skubnie". Tak oto w weekend zjadam ciasto na śniadanie, w między czasie popodjadam płatki musli, albo jakiś owoc/jogurt, potem obiad i ciasto, podwieczorek i ciasto etc. :( Proszę o pomoc, jakieś wskazówki, przykładowy jadłospis, poradę w związku z ćwiczeniami. Myślę, że wtedy się zmotywuję i weekendy nie będą tak wyglądały! Bardzo proszę!! Nie za szczupła 18nastka.
KOBIETA ponad rok temu

Dieta eskimosów a choroby serca

Redakcja abcZdrowie
82 poziom zaufania

Droga osiemnastko,
Naprawdę nie masz się, czym martwić, ponieważ Twoja waga jest prawidłowa. Wyliczając ze wzoru Lorentza Twoja idealna masa ciała wynosi 64, 5 kg jednak przy Twoim wzroście zbędne jest w mojej opinii odchudzanie.  Nadal się rozwijasz i potrzebujesz do tego niezbędnych elementów. Rodzaje pokarmów, jakie codziennie spożywamy, wpływają na naszą zdolność do fizycznej i psychicznej aktywności, jak również na witalność i dobre samopoczucie. Aby zachować szczupła sylwetkę oraz prawidłowo funkcjonować musisz pamiętać, że dobre odżywienie wymaga również systematyczności.
W Twojej diecie należy uwzględnić przede wszystkim 5 posiłków spożywanych codziennie o tej samej porze. Śniadanie jest najważniejszym elementem dnia, którego nie należy pomijać. Nie tylko przygotowuje Twój organizm do całodziennej aktywności, ale dzięki dostarczonej odpowiedniej ilości makro i mikroskładników łatwiej będzie ci się skupić i przyswajać wiedzę. Jeżeli rano nie masz ochoty na śniadanie proponuję wypicie zaraz po przebudzeniu szklanki wody z cytryną, bądź limonką, które zaostrzy Twój poranny apetyt.  Śniadanie powinno być lekkie, a jednocześnie sycące. Może to być zarówno pieczywo pełnoziarniste z pastami na bazie chudego białego twarogu, bądź płatki mesli z odrobiną suszonych owoców.
 Drugie śniadanie może składać się z owocu, jogurtu, sałatki, surówki bądź kanapki obowiązkowo z dużą ilością kolorowych warzyw. Warzywa dostarczają wiele cennych witamin i składników mineralnych, a poza tym są bogate w błonnik potrzebny do prawidłowego regulowania pracy jelit i usuwanie z naszego organizmu zbędnych toksyn. Aby zwiększyć jego ilość powinnaś jeść produkty pełnoziarniste, a do kanapek i sałatek dodawać otrębów pszennych gdzie jest go najwięcej. Zwiększając ilość błonnika w diecie zwiększ, także ilość przyjmowanych płynów. Wybieraj wodę mineralną niegazowaną w ilości 1, 5 – 2 litrów dziennie. Unikaj natomiast soków owocowych bogatych w cukier.
Jeżeli w ciągu dnia trudno jest doczekać się do kolejnego posiłku, a w brzuchu czujesz nieprzyjemny ścisk sięgaj po drobne przekąski: jogurt naturalny, jabłko, ogórek, marchewka, sok wielowarzywny cz sok pomidorowy.
Choć nie masz wpływu na to, co serwuje na obiad rodzina, postaraj się zrezygnować z wszelkich potraw mącznych, potraw bogatych w węglowodany proste tj.: naleśniki, pierogi, kluski na parze. Postaraj się zastąpić je pełnoziarnistym ryżem, makaronem, grubymi kaszami np. gryczaną. Potrawy serwowane na obiad powinny być gotowane w wodzie lub na parze, mięso i ryby pieczone w pergaminie lub folii, bądź duszone, a większą część talerza powinny stanowić warzywa w postaci surowej lub gotowanej.
W diecie unikaj „jawnych cukrów”, jakimi są słodycze. Jestem w stanie zrozumieć, że ciasto od mamy jest wyborne, ale lepiej zastąpić je gorzką czekoladą bogatą w magnez czy surowymi owocami stanowiącymi smaczną i równie słodką przekąskę. Podstawą jest tu oczywiście umiar. Takie słodkie przekąski warto spożywać przed południem, kiedy mamy przed sobą cały dzień i możliwość spalenia energii, jaką nam dostarczyły.
Wieczorne podjadanie spowodowane brakiem kolacji jest najczęstszym oraz najgorszym błędem większości osób marzących o szczupłej i zgrabnej sylwetce. Ostatni posiłek powinnaś spożywać 3 godziny przed snem, aby wszystko, co zjadłaś zostało strawione i wykorzystane. Najlepszym wyborem będą sałatki, gotowane ryby oraz pełnoziarniste kanapki. Ze względu na dużą ilość węglowodanów staraj się jednak ograniczyć ilość pieczywa do jednej kromki.
Nie bój się tłuszczu. Odpowiada on zarówno za wchłanianie witamin, jak i za prawidłowe funkcjonowanie Twojego układu nerwowego. Zamiast rezygnując z niego całkowicie wybieraj tłuszcze dobrej jakości ze zróżnicowanych pokarmów takich jak orzechy, nasiona, awokado, ryby i chude mięso. Oleje roślinne tj. oliwa z oliwek dodawaj w postaci surowej do gotowych potraw.
Pamiętaj !Nie istnieje żaden magiczny środek, który spowoduje, że łatwo i szybko osiągniemy wymarzony cel, jakim jest szczupła sylwetka. Nie warto poświęcać swojego zdrowia na bezsensowne głodówki. Odpowiednio zbilansowana dieta zapewni Twojemu ciału wszystkich składników odżywczych, jakich potrzebuje, zapewniając dobre samopoczucie i energię, a aktywność fizyczna stanie się przyjemnością przynosząc radość i kolejne zgubione kilogramy.
Pozdrawiam i życzę sukcesów;) 

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty