Co mam sądzić o tych objawach u dziecka?
Witam,
Mam pytanie odnośnie mojego 3 letniego syna. W pierwszej kolejności u dziecka pojawiła się gorączka oraz wysypka, a także zbielenie języka nic nie chciał jeść ani pić. Potem pojawiły się wymioty i osłabienie, cały czas towarzyszyła podwyższona temperatura ciała. Pediatra stwierdził że to wirus a dokładniej Grypa Bostonska jednak pomimo podawania leków przeciwgoraczkowych oraz przeciwwirusowych nie widziałam znacznej poprawy. Po kilku dniach znów zgłosiłam się do Pediatry stwierdzono że gardło jest chore podano antybiotyk, dalej doszło do wymiotów i bólu głowy trafiliśmy do szpitala podana została kroplowka i informacja że to wirus że nie podawać antybiotyku na drugi dzień dostaliśmy wypis. Temperatura minęła z badań na wpisie widać że jest CRP 13,86 widnieje zapis że wykryto leukocyturie ponadto KET 5 mg/dl leukocyty 7_11 a także szczaqiany wapnia. Z moich obserwacji:wysypka zniknęła z nią temperatura również zniknęła Nalot na języku z białego zrobił się czerwony jak również całe gardło, ten proces wygasa język jest prawidłowy w tej chwili, ma powiększone węzły chłonne widoczne po odchylenia głowy do tyłu, ma lepszy apetyt, poci się w czasie snu, ma cienie pod oczami, skóra w miejscach gdzie była wysypka stopy dłonie pachy zaczyna schodzić.
Proszę o pomoc bo już nie wiem co to wszystko oznacza.
Pozdrawiam