Witaj serdecznie!
Na początku chcę Ci podziękować za to, że zdecydowałeś się napisać i podzielić swoimi problemami. Domyślam się, że to wszystko jest dla Ciebie bardzo trudne i całkowicie rozumiem Twoje rozpaczliwe błagania o pomoc.
Chcę Ci zwrócić uwagę na kilka spraw. Po pierwsze, jeśli jesteś pod opieką lekarzy i przeszedłeś, czy przechodzisz diagnostykę, która nie wykazała poważnych chorób, to zaufaj specjalistom. Lekarz prowadzący zna Cię najlepiej, całą historię Twoich chorób, dolegliwości, przyjmowanych leków itd. Jeśli na podstawie rozmowy z Tobą oraz wyników badań wykluczył chorobę somatyczną, a stwierdził zaburzenia lękowe i początek depresji, to przepisany lek może być teraz najlepszym rozwiązaniem i przynieść ulgę zarówno Twojej psychice, jak i umęczonemu ciału (tylko na efekty trzeba poczekać nawet kilka tygodni).
Po drugie, bardzo wiele wskazuje na to, że przyczyną Twoich licznych dolegliwości jest chorująca, przeciążona przewlekłym stresem psychika. Wszystkie objawy, które wymieniasz, są na liście symptomów charakterystycznych dla nerwicy. Sam zresztą nazywasz siebie „hipochondrykiem”, a hipochondria to także zaburzenie na tle lękowym. Warto, żebyś sobie uświadomił, że trudne emocje, silny lęk czy długotrwałe napięcie mogą wpływać negatywnie na każdy układ i każdy narząd w ciele, dając całe mnóstwo rozmaitych objawów, a także zaostrzając już istniejące choroby przewlekłe. Zespół jelita drażliwego (IBS), który zasadnie podejrzewają u Ciebie rodzice, to jedna z najczęstszych chorób psychosomatycznych, czyli takich, w których główną przyczyną stanowią czynniki psychologiczne (dawniej IBS nazywano „nerwicą” jelit). Nie jest to poważna choroba (nie stwierdza się patologii w układzie pokarmowym), tylko zaburzenie pracy układu trawiennego.
Po trzecie, jako dziecko alkoholika, masz za sobą zapewne wiele bardzo trudnych i przykrych doświadczeń. Prawdopodobnie odcisnęły one piętno na Twojej psychice, obciążonej dodatkowo obecną sytuacją domową i zdrowotną. Jeśli nigdy nie korzystałeś ze wsparcia psychologa albo psychoterapeuty, to bardzo gorąco Cię do tego zachęcam. Psychoterapia pomoże Ci uwolnić się od bagażu przeszłości, lęku i zapewne wielu innych trudnych emocji oraz optymistycznie spojrzeć w przyszłość. Być może teraz tak nie myślisz, ale nie jesteś skazany na życie w ciągłym cierpieniu, fizycznym i psychicznym. Potrzebujesz tylko odpowiedniego wsparcia DOBREGO psychoterapeuty.
Więcej na te tematy możesz przeczytać np. tutaj:
• https://portal.abczdrowie.pl/stres
• https://portal.abczdrowie.pl/nerwica
• https://portal.abczdrowie.pl/nerwica-i-leki
• https://portal.abczdrowie.pl/hipochondria
• https://portal.abczdrowie.pl/relaksacja-a-nerwica
• https://portal.abczdrowie.pl/jelito-drazliwe
Pozdrawiam Cię serdecznie i trzymam kciuki!
Przypominamy, że udzielane informacje stanowią jedynie informację poglądową. W celu uzyskania diagnozy oraz zaplanowania leczenia, prosimy o zasięgnięcie osobistej porady lekarskiej.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Co mogę robić z tymi bólami brzucha od roku? – odpowiada Redakcja abcZdrowie
- Zmęczenie, bóle głowy i brzucha a nerwica u nastolatka – odpowiada Mgr Arleta Balcerek
- problem z częstotliwością załatwiania potrzeb fizjologicznych – odpowiada Redakcja abcZdrowie
- Czy może to być nerwica żołądka? – odpowiada Redakcja abcZdrowie
- Co mam zrobić z tymi bólami brzucha? – odpowiada Redakcja abcZdrowie
- Dlaczego mam pieczenie w żołądku w wieku 33 lat? – odpowiada Redakcja abcZdrowie
- Co robić z tą biegunką przy IBS? – odpowiada Redakcja abcZdrowie
- Co mogę zrobić z tymi bólami brzucha? – odpowiada Redakcja abcZdrowie
- Co oznaczają te skurcze w brzuchu? – odpowiada Redakcja abcZdrowie
- Jak poradzić sobie z nadmierną potliwością u 19-latki? – odpowiada Redakcja abcZdrowie