Co mogę zrobić z tymi bólami brzucha w wieku 18 lat?

Witam mam 18 lat przychodzę prosić a wręcz błagać o pomoc ponieważ nie mam już siły a mianowicie od 29 lipca odczuwam bóle brzucha są to bóle w całym brzuchu poczynając od Nadbrzusza aż po podbrzusze ale nadbrzuszu w tym momencie najczęściej boli 29 listopada byłem wystawiony na bardzo duży stres związany z badaniem krwi z powodu nadciśnienia które nie było stwierdzone w piątek byłem u lekarza a on stwierdził stany lękowe oraz początek depresji i przepisał mi antydepresant Escitalopram Który mam brać przez 4 tygodnie a po 2 odezwać się aby powiedzieć czy pomógł miałem robione testy kału aby zobaczyć czy nie ma tam żadnej bakterii powodującej bóle brzucha ale wyszło ze nie ma nic a nic wykluczono Również tym raka jelita jestem hipochondrykiem i to strasznym ponieważ gdy boli mnie np ręka panikuje ze mam raka kręgosłupa objawy jakie mam to Zaparcia (ustąpiły ostatnio) Bóle głowy Lęki Odczuwam smutek Często mam tak zwane przelewanie w brzuchu Od pewnego czasu bolą mnie plecy a mianowicie odcinek lędźwiowy oraz łopatki Boje się ze to nowotwór trzustki ale nie wiem jakie są szanse na to nie tracę na wadze ponieważ waga utrzymuje się na poziomie 122-123kg nie mam apetytu oraz chęci do robienia czego kolwiek jak np granie na komputerze jeśli chodzi o stres to mam go dużo w życiu mój ojciec jest alkoholikiem w szkole często musiałem występować publicznie ponieważ ucze się turystyki w Anglii moi rodzice napierają na mnie abym znalazł do tego jakąś prace mimo ze ja mowie im ze nie mam zamiaru pracować w sklepie ponieważ chce się rozwijać w strefie internetu lub w turystyce takie naciskanie na mnie powoduje stres i bóle brzucha odczuwam tez bóle w stawach oraz w nogach na koniec dodam ze mam problemu z koncentracją a bóle brzucha są kłujące a gdy nie ma kłucia w brzuchu ból jest taki 6/10 jeśli miał bym ocenić go w skali BŁAGAM państwa o pomoc bo nie radzę sobie już z tym boje się ze jest to coś bardzo poważnego ze mogę umrzeć w młodym wieku czasem tez czuje ukłucia w sercu proszę powiedzieć co to może być czy mam się bać i martwić czy odpuścić moi rodzice obstawiają Zespół jelita drażliwego ale ja się nawet boje sprawdzać takich chorób błagam pomóżcie
MĘŻCZYZNA, 18 LAT ponad rok temu
Redakcja abcZdrowie
98 poziom zaufania

Witaj serdecznie!

Na początku chcę Ci podziękować za to, że zdecydowałeś się napisać i podzielić swoimi problemami. Domyślam się, że to wszystko jest dla Ciebie bardzo trudne i całkowicie rozumiem Twoje rozpaczliwe błagania o pomoc.

Chcę Ci zwrócić uwagę na kilka spraw. Po pierwsze, jeśli jesteś pod opieką lekarzy i przeszedłeś, czy przechodzisz diagnostykę, która nie wykazała poważnych chorób, to zaufaj specjalistom. Lekarz prowadzący zna Cię najlepiej, całą historię Twoich chorób, dolegliwości, przyjmowanych leków itd. Jeśli na podstawie rozmowy z Tobą oraz wyników badań wykluczył chorobę somatyczną, a stwierdził zaburzenia lękowe i początek depresji, to przepisany lek może być teraz najlepszym rozwiązaniem i przynieść ulgę zarówno Twojej psychice, jak i umęczonemu ciału (tylko na efekty trzeba poczekać nawet kilka tygodni).

Po drugie, bardzo wiele wskazuje na to, że przyczyną Twoich licznych dolegliwości jest chorująca, przeciążona przewlekłym stresem psychika. Wszystkie objawy, które wymieniasz, są na liście symptomów charakterystycznych dla nerwicy. Sam zresztą nazywasz siebie „hipochondrykiem”, a hipochondria to także zaburzenie na tle lękowym. Warto, żebyś sobie uświadomił, że trudne emocje, silny lęk czy długotrwałe napięcie mogą wpływać negatywnie na każdy układ i każdy narząd w ciele, dając całe mnóstwo rozmaitych objawów, a także zaostrzając już istniejące choroby przewlekłe. Zespół jelita drażliwego (IBS), który zasadnie podejrzewają u Ciebie rodzice, to jedna z najczęstszych chorób psychosomatycznych, czyli takich, w których główną przyczyną stanowią czynniki psychologiczne (dawniej IBS nazywano „nerwicą” jelit). Nie jest to poważna choroba (nie stwierdza się patologii w układzie pokarmowym), tylko zaburzenie pracy układu trawiennego.

Po trzecie, jako dziecko alkoholika, masz za sobą zapewne wiele bardzo trudnych i przykrych doświadczeń. Prawdopodobnie odcisnęły one piętno na Twojej psychice, obciążonej dodatkowo obecną sytuacją domową i zdrowotną. Jeśli nigdy nie korzystałeś ze wsparcia psychologa albo psychoterapeuty, to bardzo gorąco Cię do tego zachęcam. Psychoterapia pomoże Ci uwolnić się od bagażu przeszłości, lęku i zapewne wielu innych trudnych emocji oraz optymistycznie spojrzeć w przyszłość. Być może teraz tak nie myślisz, ale nie jesteś skazany na życie w ciągłym cierpieniu, fizycznym i psychicznym. Potrzebujesz tylko odpowiedniego wsparcia DOBREGO psychoterapeuty.

Więcej na te tematy możesz przeczytać np. tutaj:

https://portal.abczdrowie.pl/stres

https://portal.abczdrowie.pl/nerwica

https://portal.abczdrowie.pl/nerwica-i-leki

https://portal.abczdrowie.pl/hipochondria

https://portal.abczdrowie.pl/relaksacja-a-nerwica

https://portal.abczdrowie.pl/jelito-drazliwe

Pozdrawiam Cię serdecznie i trzymam kciuki!

Przypominamy, że udzielane informacje stanowią jedynie informację poglądową. W celu uzyskania diagnozy oraz zaplanowania leczenia, prosimy o zasięgnięcie osobistej porady lekarskiej.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty