Co może znaczyć ten natłok myśli i przemęczenie?

Dzień dobry, Od dłuższego czasu jestem przemęczona najprostszymi czynnościami, nie mam na nic humoru. Bardzo łatwo mnie wyprowadzić z równowagi i trudno mi jest się uspokoić. Przez kilka dni w miesiącu jest wszystko dobrze a potem znowu zapadnia. Męczą mnie refleksje, wszystko zbyt dogłębnie analizuje. Czasami mam taki natłok myśli, że nie mogę się skupić na jednej. Boję się wizyty u psychoterapeuty, ponieważ pewnie nie będę mogła się znów normalnie wysłowić.
KOBIETA, 18 LAT ponad rok temu

Szanowna Pani, ciężko postawić diagnozę tylko na podstawie opisanych przez Panią objawów. Możliwe, że jest to jakaś forma obniżonego nastroju, ale żeby to stwierdzić konieczna jest wizyta u psychologa/psychoterapeuty. Napisała Pani, że obawia się tej wizyty, bo znowu nie będzie Pani umiała się normalnie wysłowić. Nie do końca rozumiem co to znaczy, ale wyobrażam sobie, że taka wizyta może być stresująca. Psychoterapeuta nie ocenia Pani zachowania, to że nie może się Pani wysłowić jest dla niego informacją być może o dużym zdenerwowaniu,... być może o obszarze do pracy.... Jeżeli trafi Pani na specjalistę przy którym będzie się Pani dobrze czuła na pewno uda się z nim spokojnie porozumieć i ustalić co Pani dolega oraz jaki jest plan leczenia.
Zachęcam do kontaktu ze specjalistą, życzę zdrowia i odwagi. Pozdrawiam, Monika Stasiak-Wieczorek

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Jak radzić sobie z tym natłokiem myśli?

Witam. Mężczyzna 24 lata (96’). Mam ostatnio problem z tym wiekiem. Moje poczucie bycia młodym się trochę zmniejszyło. Od zawsze byłem introwertykiem. Ogólnie jakoś nigdy mnie to nie uwierało ale patrząc z innej perspektywy to myśle sobie że może mogłem być bardziej otwarty do ludzi i bardziej chwytać momenty że tak powiem. Ogólnie zawsze miałem poczucie że do nikogo nie należę, ciężko mi być w bliższej relacji z kimś czy to z kolegami/dziewczynami, zawsze nie umiałem przyciągnąć do siebie ludzi, często sam nie chciałem przez mój introwertyzm ale też poczucie że te osoby są nie dla mnie. I boje się że niedługo uznam patrząc na rówieśników i na swoje życie (które według mnie było zbyt stonowane przez to że jestem skryty, nieśmiały itd.) że nie umiem korzystać z młodości, przeżywania i zaraz będę starszy i już będzie za późno i będzie mi z tym źle. Oraz boje się być „pełnoprawnym dorosłym blisko 30stki i po. Bo to już dla mnie oznacza poważne/smutne życie. Patrzę ludziom na wiek, jak w danym wieku ktoś wygląda i boje się zmienić w kwestii wyglądu że zaraz będę wyglądał starzej itd. Niby jestem młody metrykalnie ale martwię się często o to że będzie tylko gorzej. Czas mi szybko idzie i czasami mam poczucie zagubienia. Od kilku miesięcy intensywnie myśle o tym wszystkim naraz to czuje się bardziej znerwicowany niż kiedyś. Myśl o byciu dorosłym, ożenieniu się, mieniu dzieci chce żeby cały czas to było coś odległego. Nawarstwiło się to od początku roku. Niektóre z tych myśli mi się przejawiały mi się już wcześniej ale stopień był bardzo lekki nawet niewinny taki przebłysk. Ale teraz to już jest kompletnie inna skala.
MĘŻCZYZNA, 24 LAT ponad rok temu

Dzień dobry,

Opis Pana problemów jest dosyć złożony i dlatego proponowałabym konsultację na żywo z psychologiem psychoterapeutą. Podejrzewam, że rozmowy z psychologiem lub terapia mogły Panu pomóc i stanowiłyby przestrzeń do szerszego omówienia różnych wątków. Mam nadzieję, że wkrótce uda się Pan do specjalisty i stopniowo będzie pokonywał trudności.

Pozdrawiam serdecznie,

Katarzyna Kulczycka

http://psycholog -kulczycka.pl/

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Natłok myśli po dopalaczach

Witam. Wczoraj zapaliłem z kolegami dopalacze (nie wiem co to było zapaliłem dosłownie jednego bucha). Do teraz mnie trzyma tzw. efekt psychozy (jeśli to tak się naprawdę nazywa). Po prostu zbyt dużo myślę, nie potrafię się skupić itd. Proszę o pomoc.
MĘŻCZYZNA, 18 LAT ponad rok temu

Witam serdecznie,
Przede wszystkim postaraj się uspokoić. Aby zmniejszyć napięcie nerwowe wykonuj ćwiczenia fizyczne oraz relaksacyjne. Nie skupiaj się na natłoku myśli, znajdź zajęcie, które odwróci Twoją uwagę od tego, co obecnie się z Tobą dzieje. Jeśli po upływie dwóch - trzech tygodni nic się nie zmieni, wskazana będzie konsultacja z lekarzem.
Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty