Witam! Na początku tego roku zaczęły pojawiać się na moim ciele
włosy, w miejscach takich jak pośladki, dolna część pleców, brzuch i piersi. Problem w moim leczeniu polega na tym, że jestem po operacji serca.
W lutym zapisałam się do endokrynologa, dostałam
skierowania na badania. Wykonałam je w godzinach porannych podczas okresu.
DHEA-SO4 480,10 µg/dl norma dla mojego wieku(22) 148,0 - 407,0
Prolaktyna 12,7 ng/ml norma dla kobiet nie w
ciąży 2,8 - 29,9
Testosteron 58 ng/dl norma w okresie przedmenopauzalnym 12 - 60
Kortyzol 14,50 µg/dl norma w godzinach porannych 4,82 - 19,5 µg/dl
TSH 3-gen 1,471 µlU/ml norma 0,350 - 4,940
FT3 3,98 pmoll/l norma 2,63 - 5,70
W
marcu miałam wykonać ponownie badanie DHEA-SO4 i 17-OH
progesteron tuż po okresie
DHEA-SO4 431,70 µg/dl
17-OH progesteron 2,42 ng/ml
Podczas wizyty w marcu dostałam jedną tabletkę Deksametazonu, w celu sprawdzenia jak zareaguje mój organizm. Wyniki przeprowadzone w lipcu były następujące:
DHEA-SO4 348,40 norma dla mojego wieku(22) 148,0 - 407,0
Kortyzol 0,68 µg/dl norma w godzinach porannych 4,82 - 19,5 µg/dl
17-OH progesteron 1,24 ng/ml
Testosteron 34 ng/dl norma w okresie przedmenopauzalnym 12 - 60
Glukoza po wykonaniu badania podskoczyła i wynosiła 106 mg/dl
Problem polega na tym, że jestem po poważnej operacji serca. Jestem bez leków na serce,
ciśnienie mam bardzo dobrze. Moja doktor powiedziała mi, że podczas brania tabletek może zacząć wariować mi ciśnienie. Czy jest jakiś inny sposób, aby obniżyć te
hormony... i najważniejsze pytanie, czy w przyszłości będę miała problem z zajściem w ciążę?
Najbardziej przykre było dla mnie podejście pani doktor, która powiedziała, że przecież te włosy na ciele wcale w niczym nie przeszkadzają.
