Co zrobić, gdy mąż chce ode mnie odejść?

Witam, Jesteśmy z mężem po ślubie 10 miesięcy, a w zwiazku 11 lat. Mieliśmy rozstania i powroty. Jesteśmy rodzicami 2 latka i oczekujemy lada dzień na narodziny córki. Mąż postanowił ode mnie odejść, chce rozwodu i zamierza sie wyprowadzić. Mowi, ze przez lata czuł sie niekochany, nie doceniany, nie pożądany. Że mamy inną wrażliwość, nic nas nie łączy, żadne pasje. Za bardzo sie różnimy. Jest w tak kiepskim stanie psychicznym, że sie do mnie nie odzywa, ucieka w samotność i kontakty z innymi ludzmi. A ja? Mam świadomość, że mąż mnie informował o swoich potrzebach i o tym za czym tęskni z początków naszego zwkazku. Pocieszałam go lakonicznie zamiast głębiej zastanowić sie nad kryzysem. I doszło to momentu kiedy mąż mowi, ze mnie juz nie kocha i nie widzi żadnych perspektyw dla nas. Chce miec spokoj i sie wyprowadzic. Ale lada dzień rodzę córkę i czuje sie w obowiązku zostac ze mną i z dziecmi przez miesiąc moze półtora. Dluzej nie wytrzyma. Co ja moge w tej sytuacji zrobic? Czy jest szansa na zbudowanie relacji i uczuć od nowa? Mąż odmawia terapi. Ja mam wiele przemyśleń, ogromną wole pracy. Mąż mowi, ze za późno i ze straciłam szanse na niego. Co robić? Czy terapia ma sens dla kogoś kto mowi, ze nie kocha juz i chce rozwodu?
KOBIETA, 34 LAT ponad rok temu

Gdy ukochana osoba odejdzie

Dzień Dobry Pani,

Dziękuje Pani, że zechciała się Pani podzielić swoją częścią historii osobistej.

Rozumiem, tak jak mogę, jak ambiwalentnych doznań i emocji może Pani obecnie doświadczać, kiedy tak wiele dzieje się w Pani życiu.
Z jednej strony oczekiwanie na przyjście Córeczki, a z drugiej
wiadomość i równocześnie wstępna decyzja Małżonka, o rozstaniu.

Z Pani relacji wynika, że była/jest Pani świadoma, sygnalizowanych przez Męża potrzeb/pragnień.
Myślę, że do decyzji o rozstaniu Pani Mąż dojrzewał i z postu wnioskuję, że cierpi i dla Niego nie jest to łatwa decyzja.

Nad rozwojem związku małżeńskiego trzeba nieustannie pracować.
Naturalnym też jest, że związek przechodzi przez różne fazy, często kryzysowe, co ma miejsce u Państwa - po jedenastoletnim związku partnerskim.
Gdy w związek wkrada się pewna rutyna, być może monotonia, to jest to poważny sygnał, że relacja została mocno zaniedbana.

Dobra wiadomość jest taka, że,
Relację małżeńską można odnowić i sprawić by na nowo stała się satysfakcjonująca..., jednak do tego jest potrzebna otwartość i podjęcie takiego wyzwania przez obojga Małżonków.

Po namyśle, sądzę, że przydatna byłaby dla Pani zwyczajna rozmowa z Psychologiem, by mogła Pani bardziej zrozumieć Siebie
oraz podjąć optymalne dla Siebie działanie.

Być może Pani Mąż popatrzy z innej perspektywy, i podejmie decyzję o wspólnej terapii?

Wspieram Panią mentalnie, z przesłaniem żeby się Państwu udało!

Gdyby miała Pani życzenie rozmowy ze mną, zapraszam do kontaktu.

irena.mielnik.madej@gmail.com tel. 502 749 605



0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty