Co zrobić z zaburzeniami mowy przy zdiagnozowanych zaburzeniach lękowo-depresyjnych?

Witam. Mam zdiagnozowane zaburzenie lękowo depresyjne. Od czasu kiedy rozpoczęłam leczenie farmakologiczne (setaloft triticco) zamilkłam, odpowiadam tylko na pytania bliskich i proste zdania, takie co widzę, jaka pogoda, co jemy itp. Jestem w terapii poznawczo behawioralnej po 5 sesjach, ale mój stan się nie poprawia. Trwa to już ok pół roku. Czy to już tak zostanie? Jak mam sobie pomóc żeby mówić jak inni, rozwijać zdania, żeby były przemyślane. Czy to da się wyleczyć? Czy celowo inicjować jakieś tematy żeby mówić? Nie chcę tak milczeć, ale w głowie mam pustkę. Proszę o odpowiedź.
KOBIETA, 34 LAT ponad rok temu

Witam Panią,
zachęcam do kontynuacji psychoterapii. Kilka spotkań to za mało, żeby odczuć zmianę. Proszę rozmawiać o swoich trudnościach z terapeutą - starać się je nazywać, opisywać, podawać przykłady sytuacji, w których one pojawiają się. Regularna i trwająca dłużej praca psychoterapeutyczna powinna przynieść efekty. Warto również podczas konsultacji u lekarza psychiatry, który zlecił farmakoterapię, powiedzieć o tym, co Panią niepokoi.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty