Czy mąż jest ze mną ze względu na dzieci?

witam. od 5 lat jestem mężatką, mamy z mężem dwoje dzieci. gdy mąż wyjechał dwa lata temu za granicę wszystko zaczęło się psuć. dodam, że ja nie pracowałam. Naszą wspólną decyzją był wyjazd męża za granicę, ponieważ celem był wymarzony dom. ogólnie układało nam się dobrze, ja zajmowałam się dziećmi, mąż ciężko pracował. pewnego dnia odkryłam, że mąż mnie oszukiwał. dużo tam imprezował, chodził na dyskoteki. obiecywał, że do żadnej zdrady nie doszło. oczywiście o jego kłamstwach dowiedziałam się od kogoś innego, mąz do ostatniej chwili kłamał. jednak od tego czasu wszystko zaczęło się psuć. mąż postanowił wrócic i naprawić wszystko. jak pytałam,czemu mnie tak oszukiwał nie umiał odpowiedzieć. minęło 10 miesięcy odkąd mąż jest w Polsce i układa nam się źle. nie potrafie zapomnieć, ciągle mam jakieś myśli, że jednak nie mówi mi do końca prawdy. ciągle się kłócimy. kilka razy mąż się wyprowadzał i wracał. korzystaliśmy nawet z terapii małżeńskiej, jednak mąż stwierdził, że wina leży we mnie. ostatnio nawet stwierdził, że to cała moja wina, że o wszystko się czepiam, że mi nic nie pasuje i że już dłużej nie wytrzyma, tylko zastanawiam się dlaczego nie robi nic żeby swój błąd naprawić. nie okazuje uczuć, nie interesuje. czasami mam wrażenie, że jest ze mną ze względu na dzieci.
KOBIETA, 32 LAT ponad rok temu

Dzień dobry! Długotrwała rozłąka ma zły wpływ na relację między partnerami. W sytuacji wyjazdów na dłuższy czas potrzeba wiele zaangażowania i jeszcze więcej dbałości o związek niż w sytuacji, gdy małżonkowie są na miejscu. Decyzja o wyjeździe jest zawsze trudna z perspektywy związku i niestety obarczona sporym ryzykiem. Wspomniała Pani, że byliście na terapii małżeńskiej. Jednak z Pani relacji wynika, że nie była to udana terapia. Relacje między Państwem się nie poprawiły, a kryzys trwa nadal. Czasem niestety terapia nie udaje się, gdy partner obwinia drugą stronę o wszystko, nie widząc współudziału w kryzysie i w ten sposób blokuje terapię, blokuje zmianę w relacji. Państwa związek wymaga odbudowania, a to długotrwały proces. Warto zawalczyć o relację, oczywiście pod warunkiem zgody obu stron. Wyjściem z tej sytuacji jest odbycie dobrej terapii małżeńskiej, jednak potrzebna jest zgoda obu stron na prace nad sobą. Inaczej będzie to tylko obwinianie, które jest raniące dla obu stron i nie rozwiązuje problemu.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

portal.abczdrowie.pl
Patronaty