Czy mężczyzna po leczeniu terapeutycznym alkoholizmu może ponownie uderzyć?

od roku jestem z mężczyzną. Miesiąc temu przyznał się ze leczył się terapeutycznie z alkoholu i narkotyków. Nie wykazywał tych "dolegliwości" w trakcie związku. Pił piwo jak każdy w week. Tydzień temu pierwszy raz po alkoholu uderzył mnie. Teraz jest nerwowy ale nie na tyle żeby bił. Chciałabym ratować związek. Co robić?Dodam, że jestem już po związku z przemocą psychiczną. Mam synka 4 letniego, którego chcę uchronić od takich sytuacji jednak zależy mi na tym mężczyźnie...boję się, żeZNÓWto zrob

KOBIETA, 37 LAT ponad rok temu

Psychologia Psychoterapia Przemoc psychiczna

Terapia dziecka autystycznego

Autyzm to dziecięce zaburzenie rozwojowe. Częściej występuje u chłopców niż u dziewczynek. Co jeszcze warto wiedzieć na temat autyzmu? Obejrzyj film i dowiedz się więcej o terapii dzieci autystycznych.

Mgr Dorota Nowacka Psychologia, Gdańsk

90 poziom zaufania

Witam, proszę skorzystać z pomocy psychologa. Warto dłużej porozmawiać o Pani sytuacji. Jeżeli partner leczył się z uzależnień, znów pije, jest agresywny, sytuacja może się powtórzyć. Proszę nie zwlekać. Rozumiem że zależy Pani na mężczyźnie, ale ma Pani również małego synka, o którego się Pani martwi, któremu chce Pani zapewnić spokojne, stabilne dzieciństwo. Była już Pani w jednym związku z przemocą psychiczną. Może Pani skorzystać z pomocy Centrum Praw Kobiet, ul. Kosynierów 11, tel. 58 341 79 15, 604-590-117 (obok zieleniaka). Zapraszam Panią do nas, zastanowimy się dłużej nad tym jak chce Pani postąpić, co zrobić. Otrzyma Pani bezpłatną pomoc psychologiczną i prawną. Może również skorzystać z pomocy Centrum Interwencji Kryzysowej PCK, pl. Ks. Gustkowicza 13 ((0-58) 511-01-21, 511-01-22. Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do kontaktu.

Mgr Irena Mielnik - Madej Psychologia, Kraków

94 poziom zaufania

Dzień Dobry Pani,

Z tego, co Pani napisała u Pani już teraz pojawiły się wątpliwości, co do zachowania Pani mężczyzny, na przyszłość, a ja w ślad za Panią uważam, że przemoc może się pojawić ponownie.

Proszę ratować siebie i swojego synka, tym bardziej, że ma już Pani za sobą historię przemocy z poprzedniego związku - wnioskuję, że nie przepracowaną.

Zachęcam Panią bardzo do podjęcia terapii, celem przepracowania przemocy, czym szybciej, tym lepiej.

Zasługuje Pani i Pani Synek na szczęście,
Irena Mielnik-Madej