Czy mogę mieć jedną z tych chorób?

Witam chciałbym się dowiedzieć czy mogę mieć jedna z tych 3 chorób/zakażeń. Borelioza, guz mózgu czy mocna nerwica. Zaczęło się od tego że pewnego dnia poczułem się słabo i miałem stan podgorączkowy, bolało mnie klatce piersiowej i ciężko oddychało. Gdy przyjechało pogotowie zmierzyli wszystko było ok dali mi jakiś zastrzyk no i cały tydzień było wszystko w porządku. Po tygodniu miałem test na covid gdyż u nas w miesjowosci było ognisko zakażenia ale wyszło że nie jestem zakażony koronawirusem. Po kilku dniach miałem dni gdzie skakało mi tętno i czułem się jakoś tak jakbym był od czasu do czasu przeziębiony ale nie miałem kataru. Po kilku dniach doszły bóle w klatce piersiowej i takie zmęczenie mięśni. Jednego dnia miałem mocny ucisk w klatce piersiowej i ciężko się oddychało trwało to 30 minut po tym czułem się cały obolały przez kilka godzin. Zrobiłem pełna morfologia wraz z tsh, OB, crp, kreatynina. Wszystko wyszło prawidłowo. Jakieś 2 tygodnie temu mocno bolała mnie głowa z lewej strony. Po tym zacząłem mieć nieustanny ciągły pisk w głowie bądź uchu najczęściej jest to lewa strona. Ale pisk/buczenie jest ciągle jak śpię wstaje cały czas raz głośniejsze raz cichsze. Głowa boli czasami tak czoło oraz okolice skroni. Miewałem przed tymi bólami głowy w ciągu dnia takie Stany podgorączkowy typu tam 37,2 i schodziło na normalna 36,6. Moje bóle klatki piersiowej i dusznosci minęły ale cały, czas towarzyszy mi ten dziwny dźwięk w głowie. Czasem mnie wybudza a nawet nie daje spać często bolą mnie okolice kolana i ogóle rozbicie mięśni nie są to wielkie bóle bardziej dyskomfort. Ciśnienie mam po 110-70, morfologia dobra mocz też. Często mam burczenie w brzuchu po zjedzeniu. Czy może być to jakiś guz mózgu razem z nerwica czy tylko nerwica ale na mocnym poziomie czy może jakaś borelioza. Leków żadnych nie brałem ostatnio tylko zacząłem solpadeine na te bóle głowy. Ale szumy nie ustępują proszę o poradę wszelkiego rodzaju.
MĘŻCZYZNA, 21 LAT ponad rok temu

Wykonał Pan badania, które nie przyniosły informacji jakoby te trudności wynikały z pewnych zmian organicznych. Zatem można przypuszczać, że to, o czym Pan pisze ma podłoże psychologiczne. Jednakże jest to tylko hipoteza postawiona na podstawie krótkiego opisu. By stwierdzić, ze tak rzeczywiście jest proszę udać się na konsultację psychologiczną (obecnie są różne możliwości spotkań - zarówno stacjonarne, jak i online), podczas której specjalista przeprowadzi wywiad kliniczny, na podstawie którego będzie można stawiać pewniejsze diagnozy. Wydaje się, że opisywane trudności są psychogenne i mogą być wynikiem zwiększonego stresu, braku możliwości radzenia sobie ze stresem, czy też pozostawania w sytuacji kryzysowej przez duższy czas (tu można z pewnością zaliczyć obecną sytuację pandemiczną COVID-19). Dlatego też polecam spotkanie z psychologiem, który będzie mógł stwierdzić gdzie może leżeć źródło problemu i jak mu przeciwdziałać metodami psychologicznymi.

Jednakże jest również druga opcja, że opisane problemy mają źródło neurologiczne - w takim wypadku niezbędna jest konsultacja z lekarzem neurologiem (czyli: udaje się Pan do lekarza POZ lub odbywa teleporadę i otrzymuje skierowanie do specjalisty-neurologa, a następnie umawia się z nim na wizytę).

Warto wybrać jedną i drugą drogę diagnozowania - badanie neurologiczne, gdy nic nie wskaże, będzie raczej potwierdzeniem dla ścieżki psychogennej. A wtedy podjęcie psychoterapii przyniesie efekty. Pozdrawiam.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty