Czy może mi grozić padaczka alkoholowa?
Witam wszystkich. Ja również mam pytanie. Kilka tygodni temu miałam pierwszy w życiu atak padaczki. Badania, które do tej pory wykonałam, nie wykazały nic, co mogło być przyczyną tego. Jeśli chodzi o alkohol, to muszę przyznać, że nie każdego dnia, ale dość często wypijałam np. dwie lampki wina, piwo czy co kilka dni parę drinków. Zawsze myślałam, że mnie nie grozi padaczka alkoholowa. Znam takie osoby i zawsze myślałam, że to trafia się komuś, kto dużo bardzo pije. Lekarze po zbadaniu krwi powiedzieli mi, że miałam jakiś stan zapalny w organizmie. Teraz już jest wszystko w normie. Kilka dni po tym ataku, miałam zawroty i bóle głowy. Proszę powiedzcie mi, czy mogła to być padaczka alkoholowa?