Czy muszę do aparatu usunąć zęby?
Czy mogę założyć aparat bez usuwania zębów? Mam lekko stłoczone zęby dolne oraz zatrzymaną górną 5ke. Mleczna się popsuła i po jej usunięciu reszta zębów się przemieściła. Jedynki górne nie są w linii pośrodkowej ciała jakieś 2mm. 8ka po stronie zatrzymanej 5tki jest cała wyrżnięta ale muszę ją wyrwać bo jest tak daleko, że nie mogę jej umyć w najbardziej odległym miejscu i się psuje przy samym dziąśle. Reszta 8 zatrzymana całkiem bądź częściowo. Czy jest jakaś szansa, żeby założyć aparat i wyprostować zęby bez wyrywania wszystkich 8 które utknęły? Boję się okropnie chirurgicznych zabiegów. Tak samo czy jest możliwość wyprostowania zębów i zostawienia zatrzymanej 5ki tam gdzie jest? Czy w takiej sytuacji jest w ogóle szansa na wyprostowanie zgryzu bez wyrywania zębów? Od wielu lat nie założyłam aparatu ze względu na moje przekonanie, że bez usuwania nic z tym nie zrobię. Czy rzeczywiście tak jest?
