Czy nie mam guzów w mózgu ani problemów z płucami?
Witam. Mam na imię Adrian i mam 21 lat. Zdjagnozowano u mnie nerwice po tym jak po 3miesiącach zlego trybu życia
i regularnego alkoholizowania sie poczym raptownym zaprzestaniu dostałem "delirki". Mianowicie piszę bo wpadam w paranoję jaką jest odwiedzanie lekarzy co raz z nowymi objawami. Aktualnie z bólów serca naszło mi na uciski w głowie szumy i dudnienia w uszach lekko wzrok szwankuje no i kłucie w płucach. Zaopserwowalem również mrowienie kończyn i dolnej wargi ust. Czytając różne fora co raz wyszukuje sobie schorzeń min. Stwardnienie rozsiane, tentniaki, rak płuc bo palę dosyć dużo z stresu, a lekarze zamiast dać skierowania na badania to wciskają leki. Ile może ta nerwica trwać i jak to powstrzymać bo non stop jestem roztargniony i osłabiony fizycznie jak i psychicznie. Chciałbym po prostu wiedzieć że nie mam guzów w mózgu ani problemów z płucami. Czy skorzystać z płatnych lekarzy?