Czy opisany stan może wynikać ze stosowanych leków?

Od 2,5 roku nie odczuwam radości, przyjemności np.: ze słuchania muzyki. Jest to chyba anhedonia, ale nie jestem pewna. Od 2,5 roku także stosuję Xeplion na psychozę - u mnie bez objawów wytwórczych, za to obniżony nastrój, Ketilept, Euthyrox na niedoczynność tarczycy, Glucophage na podwyższony cukier, Hepatil. Niedoczynność tarczycy i podwyższony cukier pojawiły się podczas leczenia Xeplionem i Ketileptem. Proszę powiedzieć, co jest u mnie przyczyną braku radości, przyjemności np.: że słuchania muzyki? Czy opisany stan może wynikać ze stosowanych leków? Kobieta, 34 lata
KOBIETA, 35 LAT ponad rok temu
Redakcja abcZdrowie
98 poziom zaufania

Witam Panią serdecznie!

Dziękujemy za nadesłane pytanie. Serdecznie Pani współczuję, że doświadcza Pani tak przykrych stanów emocjonalnych, w tym zaniku odczuwania radości i przyjemności. Musi to być dla Pani niezwykle trudne, zwłaszcza, że ten stan trwa już 2,5 roku.

Niezdolność odczuwania radości i przyjemności (zmysłowej - cielesnej, emocjonalnej), wraz z ogólnym zobojętnieniem, utratą dawnych zainteresowań i motywacji nazywa się anhedonią. Jest to stan, w którym człowiek nie potrafi „cieszyć się życiem” ani niczym, co dotychczas sprawiało mu radość.

Anhedonia jest typowym objawem depresji, ale może wystąpić także w przebiegu innych chorób i zaburzeń, jak chociażby psychoza, schizofrenia, uzależnienia. Paradoksalnie, do jej pojawienia się mogą przyczynić się też niektóre leki stosowane w w/w zaburzeniach. Więcej na temat anhedonii może Pani znaleźć w tym artykule: https://portal.abczdrowie.pl/anhedonia-przyczyny-objawy-leczenie.

Z Pani wypowiedzi wynika, że leki zostały włączone z powodu psychozy, której objawem był obniżony nastrój (a więc stan zbliżony do anhedonii). Niestety, mam zbyt mało danych, aby stwierdzić, jaka jest przyczyna wystąpienia u Pani anhedonii – może być ona zarówno objawem zaburzenia, na które się Pani leczy, jak i skutkiem ubocznym stosowanych leków. Na takie pytanie może Pani odpowiedzieć tylko lekarz psychiatra, która zna dokładną historię Pani choroby.

Zachęcam Panią serdecznie do szczerej rozmowy ze swoim lekarzem prowadzącym i wypowiedzenia wszystkich swoich wątpliwości. Być może razem podejmiecie Państwo decyzję o zmianie leków lub ich dawek. Nie napisała Pani też, czy korzysta ze wsparcia psychologicznego. Jeśli nie – zachęcam do kontaktu z psychologiem i/lub psychoterapeutą, ponieważ psychoterapia jest bardzo ważną częścią procesu zdrowienia. Odpowiednie wsparcie może Pani pomóc nauczyć się na nowo przeżywać radość i przyjemność.

Życzę Pani, aby jak najszybciej poczuła się Pani lepiej i znów mogła cieszyć życiem!

Przypominamy, że udzielane informacje stanowią jedynie informację poglądową. W celu uzyskania diagnozy oraz zaplanowania leczenia, prosimy o zasięgnięcie osobistej porady lekarskiej.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty