Promazyna a osłabienie wątroby
Zawsze miałem problemy ze snem , 5 godzin to taka średnia dobowa snu , z reguły 12 - 1 w nocy do 5 - 6 rano . Jednak 8 miesięcy temu miałem wypadek , mocno się poobijałem , złamałem kość guzkową w barku , zerwałem stożek rotatorów ścięgien , naderwałem kilka ścięgien i mięśni . 2 miesiące w ortezie duże ilości tramalu i ketonalu . To spowodowało nawrót cukrzycy i konieczność powrotu po roku do farmakoterapii lekiem met formax i met formax sr . Nie wiem co z powyższych miało decydujący wpływ, ale brak snu stał się nie do wytrzymania . Właściwie spałem przez 2 miesiące co drugą noc , czasem w dzień 3-4 godz , co dawało średnia dobowa 1 - 2 godziny . Poszedłem z problemem do neurologa i psychiatry i po próbach z różnymi lekami okazało się, iż właściwie tylko promazyna zdaje się mi pomagać. I tak dochodzę do problemu . Od 7 miesięcy jem 1 promazynę , rzadko dokładam po godz drugą tabletkę promazyny 100 . Daje mi to 6 - 7 ( ostatnio mniej ) godzin snu . Bez tabletek promazyna nie mogę usnąć. Niestety zrobiłem sobie badania wątroby i niestety http 300 , alat i aspekt w okolicach 100 przy 3 badaniach co tydzień. Czy promazyna może być przyczyną osłabienia wątroby, jak powrócić do normalnego snu bez tabletek promazyna?