Czy taki wynik powinien mnie martwić jeśli planuję zajście w ciążę ?

Witam, W zeszłym roku w grudniu poroniłam. Teraz chciałabym znowu zaplanować zajście w ciążę. Zrobiłam badania - tsh. Wynik lekko powyżej 2. Lekarz - ginekolog zalecił że jeśli wynik będzie oscylował w granicach 2 to powinnam zgłosić się do endokrynologa. Po wykonaniu badań na karcie z wynikami napisane jest , że normą jest wynik do 4. Czy wynik w granicach 2 faktycznie powinien mnie zmartwić jeśli planuje zajście w ciążę ? Zgłupiałam, lekarz rodzinny twierdzi , że wynik mieści się w normie. Mam tu dwie opinie - różne. Proszę o pomoc.
KOBIETA, 27 LAT ponad rok temu
Redakcja abcZdrowie
98 poziom zaufania

Witam,

normy dla badania TSH są bardzo szerokie (0,32-5,00), ponieważ nie biorą pod uwagę płci czy wieku. W rzeczywistości u kobiet w wieku prokreacyjnym, przed 30. rokiem życia, hormon tyreotropowy nie powinien przekraczać poziomu 2,00 mU/ml. Odsyłam do artykułu: https://portal.abczdrowie.pl/normy-tsh-charakterystyka-badania-kiedy-wykonac-badanie-normy.

Jeżeli u Pani poziom hormonu nie wybiega znacznie ponad ten poziom, to nie ma powodu do obaw. Proszę również pamiętać, że same wyniki badań hormonów tarczycowych nie świadczą o stanie tarczycy – jeżeli ma Pani jakiekolwiek dolegliwości sugerujące niewłaściwe funkcjonowanie gruczołu tarczowego, to zdecydowanie warto skonsultować się z endokrynologiem lub wykonać pełen pakiet badań hormonów tarczycowych. Więcej informacji w materiale dostępnym pod tym adresem: https://portal.abczdrowie.pl/normy-tsh-charakterystyka-badania-kiedy-wykonac-badanie-normy.

Być może zainteresuje Panią także ten artykuł: https://portal.abczdrowie.pl/objawy-chorob-tarczycy.

Przypominamy, że udzielane informacje stanowią jedynie informację poglądową. W celu uzyskania diagnozy oraz zaplanowania leczenia, prosimy o zasięgnięcie osobistej porady lekarskiej.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty