Sytuacja, którą Pani opisuje może sugerować występowanie nerwicy, lub też po prostu trudności emocjonalnych wywołanych trudną sytuacją życiową.
Warto zacząć od konsultacji lekarskiej i wykluczenia możliwych przyczyn natury stricte somatycznej - wykonać badania serca, poszukać przyczyny szumu w uszach. Nigdy nie należy lekceważyć możliwości występowania choroby.
Możliwe jest także, że szereg ciężkich przeżyć doprowadził do stresu, który manifestuje się przez ciało. Często tak się dzieje, że gdy nie radzimy sobie z emocjami - próbujemy być "dzielne", "jakoś sobie poradzić" czy też je bagatelizujemy - przeżywane napięcia dają o sobie znać przez ciało. Jest ono naszym dobrym przewodnikiem - zwraca uwagę na to, że coś jest nie tak, że warto o siebie zadbać, odpocząć, poszukać pomocy i wsparcia.
Jeżeli czuje Pani, że sytuacja w której się Pani znalazła odciska piętno na Pani samopoczuciu, albo po prostu potrzebuje Pani wsparcia i pomocy w rozwiązaniu trudności, które Panią trapią, zachęcam do kontaktu z psychologiem/psychoterapeutą. Pobyt za granicą nie będzie stanowił problemu - wielu psychoterapeutów, w tym ja sama, oferuje pomoc terapeutyczną przez Skype.
Zachęcam do kontaktu i życzę powodzenia
