Dzień Dobry Pani,
Zacznę może od tego.
Kiedy pokrewne osoby zakochują się w sobie, następuje rozpoznanie i czuje się, że to jest ta właściwa osoba.
Po prostu wie się, kiedy jest się z właściwą osobą.
I ta wiedza wcale nie zależy od długiej listy powodów, kryteriów czy zdolności partnera.
Zależy od otwartości serca i gotowości na dany związek.
Tak już jest, że kiedy kończymy dwadzieścia lat, zaczynamy postrzegać siebie jako jednostki odrębne.
Dążymy do eksperymentowania i do odkrywania, kim jesteśmy, co lubimy, a czego nie lubimy, czego potrzebujemy, a co nam nie służy.
W miarę wzrastania, zaczynamy oczekiwać więcej od siebie i swoich związków.
Kiedy Pani koleżanka nie potrafi podjąć decyzji, to powinna dać sobie czas, aż poczuje pewność.
A skupić się na eksperymentowaniu, zabawie, doświadczaniu, czuciu się adorowaną, ważną dla chłopaka i podobne dzielenie się z chłopakiem.
Każda relacja uczy i wnosi coś nowego do życia.
Chodzenie na randki Pani koleżance pozwoli poznać chłopaka, ale także samą siebie.
Tak więc zachęcam Pani koleżankę do pozwolenia sobie na doświadczanie, a wybór przyjdzie...
Życzę Pani i Pani koleżance radości w relacjach,
Irena Mielnik-Madej
Wsparcie bliskiej osoby jest bardzo ważne. To, że Pani interesuje się sytuacją koleżanki i chce jej pomóc jest niezmiernie ważne. Jednakże uczulam Panią, że jest cienka granica między wsparciem a próbą kontroli. Proszę zwazyc, że to koleżanka powinna podejmować swoje decyzje, powinna kierować się emocjami które sama czuje. Pani rola powinna ograniczać się do wspierania, a niekoniecznie do punktowania czym się kierować czy nie. Spotykając odpowiednią osobę po prostu się wie, że jest ona zbliżona do naszego charakteru i się nam podoba, czy nie. I to jest najważniejsze. Pozdrawiam
Witam serdecznie,
młodzi ludzie na ogół dobieraję partnerów pod wypływem uczuć czyli emocji
spowodowanych wydzielaniem odpowiednich hormonów. Jak z tego wynika
nie kierują się rozsądkiem. Mimo to, to ich życie, to ich decyzje, i to oni ponoszą ich konsekwencje.
Często słyszymy pytanie "co ona/n w nim/niej widzi? - odpowiedź jest prosta:
to czego osoba pytająca nie widzi i nie zobaczy.
Reasumując: naturalnie jeżeli jest to najlepsza przyjaciółka to trzeba ją wspierać, przestrzegać, doradzać, ale nie kontrolować, manipulować czy próbować wpływać na jej samodzielność w wyborze i podejmowaniu decyzji jak to często próbują robić nadopiekuńczy rodzice. Pozdrawiam
Witam, proszę przy niej po prostu być. Może wystarczy że będzie Pani obecna w chwili gdy koleżanka będzie potrzebowała Pani obecności. Proszę się upewnić czy czegoś nie potrzebuje i wysłuchać. Pozdrawiam
W kwestii tak ważnej jak miłość warto przede wszystkim przerzucić się z myślenia na odczuwanie, bo kiedy spotyka się tą właściwą osobę, to po prostu się to czuje, że jest to ta właściwa osoba. Czyli krótko mówiąc sugerowałabym Pani koleżance aby uwolniła wewnętrzną katarynkę, wrzuciła na luz i przeniosła się z głowy do serca :)
Serdeczności!
Magdalena Nagrodzka
PSYCHOLOG, PSYCHOTERAPEUTA
www.nagrodzkacoaching.pl
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jakimi kryteriami kierować się przy wyborze jednego z dwóch kandydatów na partnera? – odpowiada Mgr Dorota Nowacka
- Czym się kierować przy wyborze męża? – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- W jaki sposób pomóc osobie, która walczy z depresją? – odpowiada Lek. Paweł Baljon
- Czym się kierować przy wyborze gabinetu oferującego depilację laserową? – odpowiada Abigail Laskowska
- Moja przyjaciółka nie akceptuje chłopaka, w którym się zabujałam – odpowiada Mgr Katarzyna Garbacz
- Brak emocji u przyjaciółki – odpowiada Mgr Agnieszka Pacyga-Łebek
- Czym się kierować przy wyborze psychologa do dalszej terapii? – odpowiada Mgr Kamil Tarnawski
- Trudności z porozumieniem w związku i brak wsparcia od partnera – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Co zrobić, gdy koleżanka uprawia seks z żonatym mężczyzną? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Dlaczego zniechęciłam się do partnera? – odpowiada Mgr Piotr Jan Antoniak
artykuły
Zdrada a depresja
Tworzenie związku wymaga od partnerów zaangażowani
Niebieski dla artystów, zieleń dla zestresowanych?
Komponując różne zestawy ubraniowe, zazwyczaj star
"Człowiek jest jak bateria. Można go naładować". Fragment książki Katarzyny Janiszewskiej "Ja nie leczę, ja uzdrawiam"
Ludzie im ufają, powierzają swoje zdrowie. Są w st