To, co Pan opisuje, brzmi jak długotrwałe przygnębienie, a może nawet depresja. Brak motywacji, poczucie bezsensu, zmęczenie życiem – to wszystko są sygnały, których nie można ignorować. Warto się temu przyjrzeć i poszukać realnej pomocy.
Najpierw można zastanowić się, co może Pan zmienić – lepsza praca, nowe umiejętności. To może dać nowe otwarcie. Dodatkowo wspierający jest ruch. Nawet 30 minut spaceru dziennie może zrobić różnicę.
Można też spróbować znaleźć rzeczy, które Pana cieszą i dzięki którym będzie Pan miał więcej pozytywnych momentów w ciągu dnia.
Jeśli myśli o emeryturze i końcu życia zaczynają być intensywne, to warto skonsultować się z profesjonalnym psychoterapeutą, który pomoże Panu znaleźć przyczyny obecnego stanu i razem z Panem je przepracuje.
Pozdrawiam, Tomasz Kościelny, certyfikowany psychoterapeuta psychodynamiczny. Pracuje indywidualnie, z parami, małżeństwami i grupami w gabinetach w Warszawie oraz online, https://tomaszkoscielny.pl, e-mail: tkoscielny@interia.pl, tel. 692 13 99 40.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Czy jest szansa na wyleczenie takiego stanu? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Dlaczego mam wysoki puls mając 31 lat? – odpowiada Mgr Tomasz Kościelny
- Jak rozumieć takie zachowania byłej partnerki? – odpowiada Mgr Tomasz Kościelny
- Dlaczego odczuwam te silne tremy? – odpowiada Mgr Tomasz Kościelny
- Jak radzić sobie z lękiem przed zmianami? – odpowiada Mgr Tomasz Kościelny
- Co robić z gdy związek się rozpada? – odpowiada Mgr Tomasz Kościelny
- Czy mam szansę na wyleczenie schizofrenii? – odpowiada Mgr Tomasz Kościelny
- Co robić z obniżeniem nastroju? – odpowiada Mgr Tomasz Kościelny
- Dlaczego odczuwam takie emocje wobec matki? – odpowiada Mgr Tomasz Kościelny
- W jaki sposób mogę zwalczyć to uczucie? – odpowiada Mgr Tomasz Kościelny
artykuły
Jak radzić sobie w sytuacji kryzysowej?
Sytuacje kryzysowe są cześcią naszej egzystencji.
Święta w żałobie. Jak pomóc bliskim, którzy stracili kogoś przez COVID?
Święta Bożego Narodzenia dla osób w żałobie mogą b
Są lekarzami, a muszą dorabiać w kawiarniach. Stażyści dołączają do rezydentów
- Co niedzielę wstaję ok. 4 rano i jadę na gie