Dlaczego mam taką wydzieliną z odbytu?
Witam. Mam 19 lat i ostatnio borykam się z pewnym problemem zdrowotnym. Od jakiegoś czasu zauważyłam u siebie pewne objawy. Zacznę od tego, że w mojej rodzinie jest wiele osób, które mają problem z jelitami (IBS). Moja mama, babcia, dziadek i (z tego co wiem również ciocia) mają zespół jelita drażliwego. Dodatkowo mogę wspomnieć o tym, że jestem osobą, która stresuje się wszystkim- zresztą jest to rodzinne. Zdecydowanie mam wrażliwy żołądek jak i jelita (może i stres jest powodem). Bardzo często mam wzdęcia, które są dość uciążliwe. Muszę przyznać, że o ile jestem osobą dość wysportowaną to zaniedbałam dietę. Potrafiłam jeść późno w nocy, co nie wpływało dobrze na moje samopoczucie. Przez ostatnie trzy miesiące walczyłam z grzybicą pochwy (w czym nie pomogła moja dieta złożona z dużej ilości cukru, ale też tłuszczów). Oprócz tego mam problemy hormonalne. Miałam bardzo niski estrogen jak i progesteron. Od około 4 miesięcy biorę hormony w celu wyrównania tego poziomu. Niestety ten rok jest dla mnie trudny, bo o ile udało mi się poprawić te problemy-pojawił się kolejny. Zauważyłam u siebie śluzowatą wydzielinę z odbytu. Jest śmierdząca, pomarańczowo brązowa. Nie mam większego problemu z wypróżnieniem. Kał ma ,,strukturę” pasty do zębów, jest brązowy, ale zaniepokoił mnie ten śluz. Zauważyłam też, że w moim kale jest niestrawione jedzenie. Nie występują u mnie bóle brzucha jak na razie, bóle głowy, waga jest taka sama (waga z 49 spadła tylko o kg). Jedynym objawem, który pojawił się oprócz tego to pokrzywka. Pojawiły mi się swędzące miejsca na całym ciele-przypomina to ugryzienia komara, które są swędzące (mam takie na łydkach, udach, rękach). Dwa tygodnie temu pojawiło się to po raz pierwszy, potem była przerwa i teraz znów powróciło. Dodam, że ostatnio miałam robione badania krwi, których było sporo i oprócz niskich hormonów wszystko było w porządku. Miałam robione badania takie jak: CRP ultraczułe (mój wynik: 0.5 mg/L), Trójglicerydy (mój wynik: 144 mg/dl), Potas (mój wynik: 4.7 mmol/l), Erytroblasty, Erytrocyty, P-LCR (mój wynik: 27.3%), RDW-SD (mój wynik: 38.5), PLT (mój wynik: 221), miałam też wynik ujemny IgA Met. Elisa. Oprócz tego robione miałam badanie moczu (azotyny były nieobecne, bakterie pałeczki nieobecne jedyne co to pojedyncze bakterie ziarniaki). Oprócz morfologii zostało zrobione usg miednicy mniejszej (w opisie mam wpisane, że perystaltyka jelitowa jest zachowana, trzustka niepowiększona, wątroba bez zmian ogniskowych, śledziona niepowiększona). Starałam się o wszystkim wspomnieć. Przypuszczam, że niektóre wyniki nie łączą się z tym problemem, ale chciałam być jak najbardziej dokładna, bo i tak niemożliwe jest sprawdzenie co mi dolega przez Internet. Niedługo powtórzę morfologię i jeśli nic się nie zmieni oczywiście pójdę do lekarza. Proszę o pomoc co to może być.
