Dlaczego nie mogę się cieszyć z życia?

Szanowna Pani, Piszę do Pani w związku ze swoim problemem. Od dłuższego czasu czuję się inną osobą. W dzieciństwie byłam żywiołowym, odważnym dzieckiem. Nie bałam się nawiązywać nowych znajomości oraz podejmowania wyzwań. Z wiekiem zaczęłam się zamykać w sobie. Czuje się gorzej w nowej grupie ludzi, wręcz nie mam ochoty ich poznawać, szczególnie gdy mam wrażenie, że nie odnajdę z nimi wspólnego języka. Mimo tego, w sytuacjach kryzysowych jak powrót do pracy po urodzeniu dziecka do nowego zespołu na innym stanowisku pracy, potrafię wrócić do dawnej ja, która jest zabawna, energiczna i odważna. Często jestem postrzegana przez innych jako osoba stonowana, nie odczuwająca stresu, odważna i kompetentna, kiedy w środku jestem rozedrganym kłębkiem nerwów. Po powrocie do domu moja 'tarcza' spada i staje się pesymistycznym mrukiem, którego nic nie cieszy i wszędzie widzi problemy. Nie potrafię się cieszyć tak jak kiedyś. Mam dobrego męża, którego kocham. Świetną, zdrowa córkę. Pracę, która sprawia mi przyjemność. Stabilne życie na normalnym poziomie. Ale gdzieś tkwi jakiś problem, że nie potrafię się cieszyć, tak jak kiedyś a świat widzę w czarnych barwach. Czym jest to spowodowane? Co mogę zrobić? Jak odnaleźć dawną siebie, która cieszyła się z małych rzeczy, była uśmiechnięta i chętna na nowe?
KOBIETA, 32 LAT 7 miesięcy temu
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty