Dlaczego wciąż tyję, choć jem normalnie?

Gdy miałam 13 lat wpadłam w anoreksję. Schudłam może z 25 kg. Zmuszano mnie do jedzenia, więc waga wróciła do normy, a nawet była jeszcze większa niż wcześniej. Teraz mam 14 lat i ważę 55 kg przy wzroście 158 cm. Cokolwiek zjem, od razu tyję! Nie jem naprawdę dużo, może jakieś 1000 kcal dziennie. Nie jem słodyczy ani żadnych fast foodów. Ciągle płaczę, nie wiem, po co przestałam wtedy jeść, mogłam jeść normalnie i ważyć te 47 kg (158 cm wzrostu), a teraz cokolwiek zjem, tyję! Ja tak nie chcę! Czy można zrobić coś, żeby tak nie tyć? Proszę o pomoc.

KOBIETA, 14 LAT ponad rok temu

Witam serdecznie.

Trudno mi jednoznacznie odpowiedzieć na Twoje pytanie, nie wiedząc przede wszystkim, w jak szybkim tempie doszło do wzrostu masy ciała. Jeśli wzrost ten jest większy niż 1-2 kg tygodniowo, warto zgłosić się do lekarza rodzinnego lub pediatry, aby wykluczyć możliwość obrzęków. Przyrost masy ciała nie powinien być zbyt szybki. Zaleca się, aby był on nie większy niż ok. 1 kg tygodniowo.

Leczenie anoreksji nie polega na przymuszaniu do jedzenia. W przypadku osób niepełnoletnich wskazana jest psychoterapia rodzinna. Byłoby najlepiej, gdybyś skorzystała z pomocy najbliższej poradni zdrowia psychicznego dla dzieci i młodzieży, gdzie zostaniesz objęta fachową opieką. Twoja ,,wymarzona " waga znajduje się w okolicy dolnej granicy normy - uważam, że powinnaś zmienić ten cel na bardziej racjonalny. Waga na pograniczu normy może szybko spaść pod wpływem stresu, infekcji i innych czynników.

Polecam http://portal.abczdrowie.pl/dieta-dla-nastolatka

Z pozdrowieniami

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty