Do jakiego lekarza mam się z tym udać?

Dzień dobry mam 26 lat i od jakiegoś dłuższego czasu czuję się gorzej często boli mnie głowa i muszę brać silniejsze tabletki przeciwbólowe. Robi mi się też ciągle słabo przy czym kręci mi się w głowie i serce przy tym zaczyna szybciej bić i ogarnia mnie taki niepokój, lęk czy też strach że może mi się coś zaraz stać i ogólnie czuję się ciągle zmęczona ostatnio przy czym nic mi się nie chce i przestałam wychodzić z domu. Dodam że jestem ostatnio od dłuższego dłuższego czasu bardziej nerwowa dużo rzeczy szybko mnie denerwuje a jak się zdenerwuje czy też zestresuje czymś to głowa mi drży i czuję jak by w środku mi wszystko latało. Miewam też stany depresyjne. Robiłam EEG i mam silniejsze fale napadowe w płacie skroniowych i płacie czołowym a jak miałam robione EKG to że serce za szybko mi bije i puls zawsze wysoki mam dochodzi do 100 a nieraz nawet ponad 100 Co mi jest? Do jakiego lekarza mam się udać. Te dolegliwości utrudniają mi życie. Potrzebuję pomocy.
KOBIETA, 27 LAT ponad rok temu

Badania krwi - hemoglobina

Hemoglobina jest podstawowym składnikiem krwinek czerwonych. Jest nie tylko barwnikiem nadający krwi czerwony kolor, ale pełni również ważną funkcją ? transportuje tlen do tkanek. Lekarz Łukasz Kowalski objaśnia szczegóły dotyczące badania hemoglobiny.

Witam! Jeżeli nie znaleziono somatycznej przyczyny opisywanych przez Panią dolegliwości, to należy poważnie wziąć pod uwagę podłoże emocjonalne. Zaburzenia nerwicowe mogą imitować objawy każdej choroby natury somatycznej, jednak ich leczenie znacznie różni się od typowego dla tych dolegliwości. Najlepiej skontaktować się z Poradnią Zdrowia Psychicznego (w ramach NFZ), dysponują tam zespołami diagnostyczno-leczniczymi, porobią odpowiednie dla tej dziedziny medycyny badania testowe (profil osobowości, poziom lęku i niepokoju wewnętrznego, podatność na sugestię itp.). W zależności od uzyskanych wyników, po przeanalizowaniu wcześniejszej dokumentacji medycznej, zaproponują dalsze postępowanie: psychoterapię ze wsparciem lekami przeciwdepresyjnymi (SSRI lub SNRI), w razie potrzeby dołącza się "lekki uspokajacz". Jeżeli faktycznie stwierdzą zaburzenia emocjonalne, to leczenie powinno trwać minimum 6 miesięcy (pomimo uzyskania poprawy). Leki, o których wspomniałem zaczynają swoje działanie z opóźnieniem (2 do 4 tygodni), ale nie doprowadzają do uzależnienia! Jeżeli z powodu pandemii leczenie w ramach NFZ będzie utrudnione, to zawsze istnieje opcja z gabinetami prywatnymi. Powodzenia W. Łuczkowski.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty