Witaj. W swoim pytaniu poruszyłaś wiele problemów. Ja się skoncentruję na tym, który jest w temacie. Z fizjologicznego punktu widzenia kolacja powinna być spożywana do godziny 19. Są zalecenia mówiące o tym, że można jeść 2-3 godziny przed snem, jednakże z doświadczenia wiem, że najlepiej sprawdza się i daje najlepsze efekty kolacja o godzinie 18 - 19. Oprócz godziny, ważny też jest skład tego posiłku. Kolacja powinna być jarska (bez mięsa, jajek, produkty mleczne okazjonalnie, tak samo ryby). Po godzinie 19 zmniejsza się zdolność organizmu do trawienia (jest to związane z rytmem okołodobowym) i produkty białkowe powodują zbyt duże obciążenie, utrudniając nocną regenerację. Produktami, które powinny pojawić się na kolację, są kasze, ryż, ew. makaron (wszystko gotowane na pół twardo - al dente) - są to źródła węglowodanów złożonych, które umożliwiają nocne spalanie tkanki tłuszczowej (zgodnie z powiedzeniem, że "tłuszcze spalają się w ogniu węglowodanów"), a od których się nie tyje, wbrew obiegowej opinii. W kolacji ważny jest też udział warzyw, także ugotowanych al dente (a nawet surowych) oraz dobrego tłuszczu - najlepiej oliwy z oliwek lub oleju rzepakowego (małe ilości - 1 lub 2 łyżeczki). Bez tłuszczu bowiem witaminy rozpuszczalne w tłuszczach, takie jak beta karoten z marchwi, nie zostaną wykorzystane przez organizm. Dieta 1000 kcal w przypadku rozwijającego się organizmu jest dietą niedoborową (najniższy dopuszczalny pułap diety ubogoenergetycznej to 1200 kcal). Po posiłku brzuch się powiększa i jest to normalne zjawisko - pokarm trafia do żołądka i rozciąga jego ściany. Tego się nie wyeliminuje przy zdrowym sposobie odżywiania. Co do różnych informacji, które można znaleźć w czasopismach, na forach etc. - mówi się, że dietetyka jest najbardziej ośmieszoną dziedziną wiedzy, ponieważ zalecenia żywieniowe bardzo często się zmieniają. Każdy dietetyk na podstawie własnego doświadczenia oraz wiedzy zdobytej w różnych źródłach ma swoje metody. Poza tym każdy człowiek jest inny i dieta powinna być dopasowana do indywidualnych potrzeb. Dlatego też, bez przeanalizowania Twojego dotychczasowego jadłospisu i bez poznania Twojego organizmu, jego metabolizmu i zapotrzebowania, nie mogę Ci udzielić porady dotyczącej wprowadzania/zwiększania produktów spożywczych do Twojej diety. Powinien zrobić to specjalista, po przeprowadzeniu dokładnego wywiadu żywieniowego. Pozdrawiam
