Droga dieta
Witam was wszystkich, nie trafiłem tu przypadkiem ponieważ jak większość osób mam problem z zrzuceniem wagi... po części z mojej winy... po części z winy genetyki ze strony mamy, dla tego iż dość długo ćwiczyłem na siłowni kilka lat teraz kontuzja nadgarstka nie pozwala mi póki co wrócić na siłownię, w tamtym roku w grudniu ważyłem 85 kg wyglądałem super... jednym słowem wszyscy zazdrościli mi budowy atletycznej ciała... później zaś wróciłem na siłownię i przybrałem na wadze... działo się to bardzo szybko - suplementy, dieta węglowodanowo-białkowa i moment skoczyło mi 100 kg i niestety na tym się nie skończyło. Ćwiczyłem dalej póki zaś nie odezwał się nadgarstek i gdy musiałem skończyć z siłownią na jakiś czas stanąłem na wagę... i doszło mi 13 kg i tak stoi cały czas...
W wieku 20 lat przy wzroście 179 cm ważę 113 kg i nic nie może mi spaść - nie ukrywam, lubię dobrze zjeść i dobrze przyprawione rzeczy, wiem że to jest mój błąd, ale nie wiem, co zrobić z tym, żeby zacząć się o wiele lepiej odżywiać... Wiem, powiecie "skoro ćwiczył do tej pory na siłowni umie sobie ułożyć dietę". Od razu wam odpowiem, umie ale nie stać mnie na to - teraz wszystkie diety opierają się na pieniążkach - jeszcze nie tak dawno stosowałem dietę kolegi który ważył prawie 119 kg i schudł do 79 kg, ale duuuużo w to pieniędzy włożył stosowałem ją i nie powiem - jest dobra, w ciągu 4 dni ponad 5 kg spadło. Regularnie jadłem brązowy ryż, tuńczyki, piersi z kurczaka, naturalne jogurty, surówki itd.
Ale już nie owijając w bawełnę proszę was!!! Bardzo was proszę pomóżcie mi, rozpiszcie mi dietę, która nie wypije ze mnie kupę kasy, chcę schudnąć i zrobię wszystko.... nie boję się sportu itd., więc nie będzie z tym problemu, ale problem jest z dietą, bo jak każdy wie - sylwetkę robi się od kuchni... Jeśli chodzi o to czy udzielę więcej info. Nie ma sprawy - proszę pytać, a odpowiem... ale i ja was proszę o szybką i skuteczną odpowiedź.