Gdzie się udać z tymi kołataniami serca?
Ja natomiast mam problem ze stresem . Stresuje się tak bardzo że przestaje jeść , bo mam skurcze żołądka , wymiotuje i brzydzę się jedzenia pomimo że jestem głodna . Nie stresuje się byle czym jak egzaminy , tylko relacjami z bliskimi (ze kłótnia z rodzicami , chłopakiem ) . Próbowałam terapii z psychologiem 3x . Miałam problemy z odżywianiem i samoocena . To mi przeszło już , ale głęboki stres mnie wykańcza . Chciałabym normalnie żyć , a ten stres powoduje w momencie że wszystko kręci się wokół strachu - że nie mogę jeść . I tak się nakręcam nie kółko . Nie wiem gdzie iść z tym problemem . Mam 22 lata i nadczynność tarczycy , która właściwie przypelętała się w momencie największego mojego stresu . Mam kołatania serca nawet gdy nic się takiego nie dzieje . Wyniki mam w normie . A gdy przychodzi stres wszystko się zmienia w panikę że nie mogę nic zjeść .