Ile kalorii powinnam spożywać, by szybko schudnąć?
Witam! Mam 27 lat, od 2 miesięcy postanowiłam przejść na zdrową dietę, by stracić kilka kg. Obecnie mam 165 cm wzrostu i osiągnęłam wagę 59 kg (z 65 kg). Moim postanowieniem jest, by osiągnąć wagę 53 kg, od jakiegoś czasu jednak waga przestała znacząco maleć, tempo spadania jest coraz mniejsze. Zaczęłam dietę od wykluczenia niezdrowych i wysokokalorycznych dań, następnie zaczęłam prowadzić dzienne tabele zjedzonych produktów. Od 2 tygodni dla bardzo precyzyjnego określenia ilości zjadanych potraw używam wagi kuchennej. Aktualnie przy małej dziennej ilości ruchu (kilka kilkuminutowych spacerów szybkim krokiem, podstawowe czynności domowe oraz praca na 1/4 etatu) staram się spożywać około 1500 kcal dziennie. Jem 5 posiłków dziennie i stosuję się do piramidy zapotrzebowania na poszczególne produkty.
Moim pytaniem jest, ile powinnam spożywać kalorii dziennie by zdrowo i zauważalnie chudnąć (chociaż 2 kg na miesiąc). Mam taki problem, że mimo pożywnych i zdrowych dań, często jednak odczuwam głód. :) Wówczas staram się zjeść małą surową marchew, jabłko bądź inne niskokaloryczne, bądź chociaż wypić herbatę zieloną bez cukru, ale to nie pomaga. Wcześniej zjadałam dziennie około 2500 kcal, a nawet często więcej, dlatego ciężko jest przyzwyczaić mi się do tak małych porcji jedzenia. Boję się, że skoro wciąż odczuwam głód, być może źle prowadzę dietę. Kiedy osiągnę wymarzoną wagę, co zrobić by utrzymać efekt, jaką ilość kalorii przy 53 kg i wzroście 165 (27 lat) dostarczać organizmowi, by już nie przytyć? Proszę też o wskazówki, co poza wodą (której nie lubię pić samej) mogę pić zdrowego dla organizmu. W tym momencie rano wypijam 200 ml kawy zbożowej naturalnej z 50 gramami mleka 0%, następnie w ciągu dnia około 5-6 herbat zielonych naturalnych parzonych, bądź z dodatkami pomarańczy czy malin, oczywiście bez cukru. Co jeszcze można zdrowo pić, co nie jest samą wodą?
Proszę o podanie propozycji na zdrowy sycący obiad. Jak często można jeść ryby i mięso (które mięso, jakie porcje)? Czy są jeszcze jakieś dodatkowe sposoby poza ćwiczeniami, by usprawnić przemianę materii, bądź spalanie kalorii? Na kolację wypijam codziennie duży kefir bądź mleko acidofilne, jem dużo warzyw świeżych i gotowanych oraz owoce i codziennie na śniadanie zjadam porcję naturalnego musli, płatków owsianych pełnoziarnistych bądź chleb żytni/razowy z ziarnami. Co jeszcze mogę zrobić? Jaka ilość węglowodanów powinna dziennie być dostarczona mojemu organizmowi, które są najlepsze (ponieważ mają one bardzo dużo kalorii zastanawiam się nad wykluczeniem na korzyść możliwości zjedzenia większej porcji np warzyw?). Czy indeks glikemiczny potraw jest faktycznie tak istotny i może pomóc przy nieodczuwaniu głodu (które produkty mają najniższy indeks) oraz jak się ma indeks glikemiczny do produktów zakwaszających organizm i tych zasadotwórczych, (mam częste problemy z przetłuszczaniem się skóry, a podobno zakwaszanie organizmu potęguje te problemy)? Dużo pytań. :) Mam nadzieję, że uzyskam odpowiedź. Pozdrawiam i dziękuję!