Jak dobrać prawidłowo dietę w tej sytuacji?

K, 18 Witam, przychodzę z pytaniem dotyczącym mojej diety i sposobu odżywiania. Problem polega na tym ze próbuje zrzucić kilka kilo. Obecnie mam 158cm wzrostu i niecałe 51kg wagi. Udało mi się zrzucić juz 9 kilo, bo ważyłam aż 60 kilo kilka miesięcy temu. Przez to ze jestem dosyć małych gabarytów, wiem ze moje zapotrzebowanie jest nieco niższe niż u przeciętnej doroslej kobiety. Jednak nie umiem za bardzo określić ile ono wynosi. Wliczając moją aktywność - godzina siłowni, 30 min cardio i 40 min ćwiczeń w warunkach domowych (mniej więcej 6 razy w tygodniu) wyszło mi 1720 kcal. Jednak jadlam 1100 - 1200 kalorii przez okres ponad 3 miesięcy. Wiem ze to głupie rozwiązanie, ale chęć schudnięcia i nawyki głodzenia się z przeszłości powróciły. Aktualnie zwiększyłam powoli kalorie (o 50 co tydzień) na 1400 i tyle obecnie jem dziennie. Czuje sie juz o niebo lepiej ale dalej nie do końca dobrze. Chciałabym schudnac jeszcze do 46 47 kilo. Tez zależy mi aby kształtować ladnie sylwetkę, wyrzeźbić się, ale żeby miesnie nie urosły - nie chce miec mocniej umięśnionych nóg. Obencie moja figura, pomimo ze szczupła, to jest dosyć nabita bo mam więcej tkanki mięśniowej niz przeciętna osoba, co jest skutkiem tego ze od zawsze bylam aktywna fizycznie i mam taki typ budowy - masywny, umięśniony(?) Jeżeli można tak to nazwać. Koledzy, którzy profesjonalne trenuja doradzają mi abym przeszła na utrzymanie na okres 1-2 miesiąca aby ciało sie zregenerowało i jeżeli bardzo chce to dopiero wtedy wrocic do redukcji aby efekty byly lepsze. Mówią ze po redukcji 3 miesięcy juz efekty nie są tak widoczne, tez to widzę bo od 2 tygodni jest mi ciężko schudnac, wręcz moja waga stoi albo baaardzo wolno spada. Proszę o jakas poradę, ile kalorii powinnam jesc na redukcji i na utrzymaniu i co mam dalej robić zeby jeszcze schudnąć. Powinnam dalej trzymać redukcję 1400? Moze zwiększyć kalorie? Czy lepiej przejść na utrzymanie na okres 1 - 2 miesiąca i wtedy znowu na 1400? Boje sie efektu jojo po rygorystycznej diecie. Jeżeli przytyje to chyba zwariuje Licze na pomoc, Pozdrawiam