Jak mogę się pozbyć moich lęków?

Witam. Od dłuższego czasu borykam się z problemem jakim są wszelakiego rodzaju lęki. Zaczęło się od tego ze bałam się spac w nocy bo spali się nasz dom... później bałam się spac bo miałam wrażenie ze umrę dlatego czasami do rana siedziałam ponieważ nie mogłam zasnąć. Teraz doszły leki o życie boje się śmierci codziennie o niej myśle o sensie życia istnienia ale nie daje już rady. To mnie wykańcza. Za rok wychodzę za mąż mam problemy w domu to wszystko potęguje moje leki. Do tego doszły objawy ze strony ciała bóle głowy kłucia w klatce piersiowej bóle rak nóg stawów( dodam ze miałam robiony pełny kompleks badań jakich chyba nikt przez rok nie miał) ekg echo holter badania z krwi przeciwciała itd... byłam nawet ba pogotowiu w ciągu kilku miesiacu chyba z 5x. Lekarze choroby nie widza. Na ekg wyszły tylko zaburzenia przewodzenia śródkomorowego. Tym także sie martwię i myśle o tym cały czas. Lekarz mnie uspokoił mówił se to zależy od oddechu w tym czasie bo one czasami są a czasami ich nie ma w ekg. Żeby tylko co jakiś czas kontrolować a ja dobieram sobie do głowy różne rzeczy. Są lepsze i gorsze dni boje się ze już nie dam rady z tymi lękami.. boje się śmierci i myśle o niej. Boje się także o życie moich bliskich.czy terapia u psychologa pomoże? Cz takie leki będą już zawsze mi towarzyszyć?
KOBIETA, 24 LAT ponad rok temu

Dzień dobry,
Doradzałabym konsultację z psychiatrą oraz z psychologiem psychoterapeutą, gdyż najskuteczniejsze jest leczenie kompleksowe a więc farmakoterapia z psychoterapią. Nie mogę dać Pani gwarancji, ale sądzę że psychoterapia mogłaby bardzo pomóc. Podejrzewam, że cierpi Pani na nerwicę lękową, którą można skutecznie leczyć. Polecam książkę "Lęk i fobia. Praktyczny podręcznik dla osób z zaburzeniami lękowymi" Edmund J. Bourne, Wyd. Uniwersytetu Jagiellońskiego. Mam nadzieję, że wkrótce uda się Pani do specjalisty i zacznie następować stopniowa poprawa.
Pozdrawiam serdecznie,
Katarzyna Kulczycka,
http://psycholog-kulczycka.pl/

0

Witam Panią,
Objawy, które Pani opisuje wskazują na zaburzenia
lękowe.
W zaburzeniach nerwicowych, w sytuacjach szczególnie
obciążających, na plan pierwszy wysuwa się lęk i napięcie.
Lęk często przyjmuje postać różnych fobii – stąd u Pani
lęk przed chorobą, przed śmiercią.
Zapewne stres lub przykre doświadczenia z przeszłości wywołały
u Pani bezpodstawny, a jednak dla Pani przeraźliwy lęk.
Każdy lęk, również ten przed zachorowaniem,
a co za tym idzie przed śmiercią, przyczynia się
do odczuwania różnych nieprzyjemnych objawów
somatycznych, które jeszcze bardziej potęgują lęk.
W konsekwencji, ludzie cierpiący na zaburzenia lękowe,
w tym na tanatofobię odczuwają różne objawy wywołane
rozchwianiem równowagi układu wegetatywnego,
m.in. przyspieszony oddech, uczucie duszności,
zawroty głowy, kołatanie serca, przyspieszone tętno
i wiele innych dolegliwości, które jeszcze bardziej potęgują ich lęk.
Ponieważ lęk jest bardzo silny i często trudno powiązać go
z czymś, co go spowodowało, dlatego tak trudno rozpoznać,
zrozumieć i poradzić sobie z nim bez specjalisty.
Aby skutecznie wyleczyć tanatofobię i zaburzenia lękowe,
należy dotrzeć do źródła problemu i na tej podstawie
opracować właściwą metodę terapii.
Bardzo ważne jest, żeby Pani jak najprędzej rozpoczęła
właściwe leczenie, psychoterapię.
Dlatego zachęcam Panią do konsultacji z psychologiem
oraz do podjęcia psychoterapii.
Terapeuta pomoże Pani uporać się zarówno z objawami
jak i przyczynami lęków oraz ich konsekwencjami,
dzięki czemu odzyska Pani spokój, równowagę
wewnętrzną i radość życia.
Gdyby chciała Pani porozmawiać ze mną o problemie,
to zapraszam do kontaktu.
Istnieje możliwość konsultacji online,
np. za pośrednictwem komunikatora Skype.
Pozdrawiam serdecznie

Hanna Markiewicz,
psycholog,
psycholog24x@gmail.com
tel. 505 075 298,
http://psycholog24online.pl

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty