Jak odróżni reakcję depresyjną od depresji?
Witam, warto porozmawiać z tą osobą, motywować do wizyty u lekarza psychiatry, który skieruje do psychologa, lub udać się do psychologa prywatnie. Rozumiem, iż martwi się Pani o tego 28 latka, nie wiem także czy jego zdaniem wszystko jest ,,dobrze" i nie ma on potrzeby zmiany?(mało inf). Do lekarza psychiatry w ramach NFZ nie jest wymagane skierowanie. Pozdrawiam serdecznie.
W takiej sytuacji najprawdopodobniej konieczna będzie psychoterapia. Warto zgłosić się do psychologa, psychoterapeuty. Jednak by nastąpiła zmiana, pacjent musi być zmotywowany do pracy nad sobą i zaangażowany w ta pracę.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak pomóc osobom, które nie chcą iść do psychologa? – odpowiada mgr Magdalena Rachubińska
- Jak pomóc bliskiej osobie w alkoholizmie? – odpowiada Lek. Małgorzata Pacholec
- Jak pomóc osobie uzależnionej z problemami? – odpowiada mgr Anna Demarczyk
- Brak odczuwania radości z życia – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Jak pomóc osobie bliskiej, która nie chce myśleć poważnie o swojej przyszłości? – odpowiada mgr Anna Zawrzel
- Jak pomóc bliskiej osobie w chorobie psychicznej? – odpowiada Mgr Małgorzata Mróz
- Jak pomóc bliskiej osobie z zaburzeniem psychicznym? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Jak pomóc bliskiej osobie cierpiącej na nerwicę? – odpowiada Dr n. med. Adrian Kostulski
- Jak pomóc człowiekowi w depresji? – odpowiada Joanna Moczulska-Rogowska
- Jak radzić sobie z atakiem agresji u bliskiej osoby? – odpowiada Lek. Aleksandra Witkowska
artykuły
Najczęstsze błędy psychoterapeutów, czyli jak nie marnować czasu i pieniędzy
Decyzja o szukaniu pomocy psychologicznej jest zwy
Tajemnice pracy psychologa - wywiad z psychologiem i psychoterapeutką Magdaleną Nagrodzką
Rozumienie ludzkich zachowań to zadanie, przed któ
Dane z aptek ujawniają fatalną kondycję psychiczną Polaków. Depresja już nie jest tabu, u 1/3 z nas pojawił się inny problem
Dziś Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego. Niestety