Jak pomóc koledze, który ma myśli samobójcze?

Co mam powiedzieć koledze który mówi mi ze na myśli samobójcze i ze chce popełnić samobójstwo? Kolega ma problem alkoholowy zdaje sobie z tego sprawę myśle ze z tym walczy ale oficjalnie udaje ze problemu nie ma Jest uzależniony od picia piwa Pije od 2 do 10 dziennie Mówi Żr po wypitych trzech nie czuje się pijany i nie odczuwa skutków alkoholu Ma problemy w związku Jego żona zmieniła wiarę została świadkiem Jehowy i On nie może tego zaakceptować ma tez problemy finansowe Ma założona niebieska kartę do jego domu często przychodzi policja bo niechce dobrowolnie poddać się leczeniu Co mu powiedzieć aby odwieść go od zamiaru samobójstwa ?
KOBIETA, 37 LAT ponad rok temu

Szanowna Pani.
Opisała Pani trudną sytuację osobistą swojego kolegi. Jeśli pojawiają się szkody i przymus można mówić o uzależnieniu od alkoholu. Typowym jest również, iż osoba nadużywająca alkoholu nie łączy swojego picia ze szkodami, które ono niesie. Nie jest ważne ile dana osoba wypija i jakie ma subiektywne poczucie z tym związane. Jeśli w rodzinie założona jest niebieska karta to dochodzić tam musi do przemocy.
Pani kolega potrzebuje pomocy specjalisty, po którą musi się zgłosić sam. Może Pani go wysłuchać i kierować do poradni leczenia uzależnień (nie jest potrzebne skierowanie).
Ważne, ze nie jest Pani obojętna na zgłaszane przez kolegę myśli czy zamiary samobójcze. Jednak nie Pani rolą jest, aby odwieść go od tych kroków. Pani kolega powinien zgłosić się również do lekarza psychiatry. Możliwe, że potrzebuje farmakoterapii.
Osoba, która nadużywa alkoholu, jest zagrażająca dla siebie lub innych, może być zgłoszona do Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Ta może podjąć kroki, również przy pomocy Sądu, do zobowiązania kogoś do leczenia.
W sytuacjach, kiedy otrzymuje Pani niepokojące informacje od kolegi, proszę nie wahać się i dzwonić pod numer alarmowy 112, przedstawiając informacje o zgłaszanych planach samobójczych. Osoba, która wypowiada słowa odnośnie zamiaru samobójczego musi liczyć się z konkretną reakcją otoczenia. Będzie to właśnie zawiadomienie służb ratunkowych.
Pomoc jest możliwa i dostępna. Pani znajmy musi sam po nią sięgnąć. Może Pani również przekazać koledze numery pomocowe, w których dyżurują psychologowie np. 116123, 800 70 22 22. Często to dobry pierwszy krok w szukaniu dla siebie dalszej pomocy. Może również Pani przekazać informacje o poradniach leczenia uzależnień. Ich wykaz znajdzie Pani pod adresem terminyleczenia.nfz.gov.pl
Proszę dbać o siebie w tej sytuacji. Pani nie jest odpowiedzialna za cudze wybory.
Trzymam kciuki za pozytywne rozwiązanie sytuacji Pani kolegi.
Pozdrawiam.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty