Jak poradzić sobie z chorobą nowotworową bliskiej osoby?

Witam. Moja mama ma zaawansowanego raka jamy ustnej z przerzutami do węzłów chłonnych szyi. Lekarz powiedział mi że będą robić tylko naświetlania, może później operację jak tam się trochę cofnie. Moja mama ma 69 lat. Jestem na skraju załamania psychicznego nie wyobrażam sobie że jej zabraknie. Mój mąż mnie nie rozumie, pogłębia moje osamotnienienie bo krzyczy na mnie że mam się domem zająć a nie nad mamą rozpaczać bo to jej nie pomoże. Ja nie jestem w stanie funkcjonować, wyć mi się chce. Czy powinnam się udać do jakiegoś psychologa jak tak to gdzie szukać pomocy? Chcę być oparciem dla mamy a póki co sama go potrzebuję. Proszę o pomoc
KOBIETA, 28 LAT ponad rok temu
Mgr Anna Byczko Psychologia
42 poziom zaufania

Dzień dobry,



Tak, choroba bliskiej osoby to bardzo obciążająca psychicznie i trudna sytuacja. Emocje, które teraz Pani towarzyszą są naturalne w takich okolicznościach i ma Pani do nich prawo. Z Pani opisu wynika, że szuka Pani wsparcia, co zrozumiałe. Tak samo, dopóki sami nie będziemy czuć się na siłach, ciężko jest wspierać innych. Rozumiem, że punktem zwrotnym jest poprawa relacji z Pani mężem, tak aby rozumiał to co Pani czuje w tym momencie i aby czuła w nim Pani oparcie.

Zastanawiam się, czy rozmawia z nim Pani w taki sposób, w jaki opisała Pani swój problem tutaj. Ciężko obiektywnie stwierdzić przyczynę po samym opisie, jednak kłopot może leżeć po stronie komunikacji.

Może mogłaby Pani wypracować sposób wyrażania swoich uczuć z poziomu "ja", oznacza to komunikaty w stylu: czuję się bardzo obciążona, jest mi smutno, nie umiem normalnie funkcjonować, potrzebuję od Ciebie wsparcia/ chcę, żebyś mnie przytulił/ oczekuję od Ciebie, że mi pomożesz itp. Konkretne komunikaty, w których zawarte są tylko i wyłącznie nasze emocje zamiast interpretowania czyichś : Ty mnie nie rozumiesz/ jesteś nieczuły itp. może być pierwszym krokiem do zmiany.

Oczywiście, konsultacja z psychologiem może być bardzo pomocna w tej sytuacji.



Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego


0

Witam, rozumiem że chce być Pani dla mamy wsparciem. Przeżywa Pani trudne chwile. Proszę skorzystać z pomocy psychologicznej, pomoże to Pani poradzić sobie z obecną sytuacją. Może Pani skorzystać z pomocy telefonu zaufania ( na przykład: http://www.psychologia.edu.pl/kryzysy-osobiste/telefon-kryzysowy-116123.html ) lub punktu interwencji kryzysowej ( na przykład: http://www.pcprpuck.pl/kontakt/145-punkt-interwencji-kryzysowej/pik-formy-udzielanej-pomocy ).

Pozdrawiam

Dorota Nowacka

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty