Jak poradzić sobie z taką sytuacją w związku ze starszym mężczyzną?

Mam 33 lata 1,5 roku temu związałam się z mężczyzna 25 lat starszym ode mnie, było nam cudownie w tym związku bo mieliśmy wspólne tematy, wspólne hobby. On nie raz powtarzał ze żadna kobieta nigdy tak o niego nie dbała, on tez o mnie dbał i to bardzo. Zostawił mnie ot tak z dnia na dzień z powodu głupiej kłótni (o to ze ja coś powiedziałam a on inaczej to zrozumiał, (on jest Anglikiem))(nieporozumienie językowe) po miesiącu wyprowadził się do rodzinnego miasta. Nie rozmawiamy, ale ja raz się do niego odezwałam z problemem i on zwracał się do mnie jak do osoby która kocha, czyli na początku cześć kochanie i same miłe słowa oczywiscie jako przecinki tez „kochanie”. ja go bardzo mocno kocham chociaż mnie zostawił bez poważnej przyczyny, serca się nie oszuka. zaczęłam myśleć dlaczego tak się stało, bo albo on tak dobrze mną manipulował, albo jest drugie dno. Wiem ze są osoby które potrafią manipulować ludźmi ale wydaje mi się ze ja dawałam mu całe szczescie bez potrzeby manipulowania mną... zaczęłam szukać drugiego dna i chyba znalazłam. On ma 3 dorosłych dzieci (najstarszy syn jest w moim wieku, 33 lata), którzy mieszkają w jego rodzinnym mieście. bardzo często tam jeździł, kiedy byliśmy razem. Ja się zawsze denerwowałam ze nie chce mnie zabrać ze sobą i przedstawić rodzinie, ale akceptowałam bo może dla niego to za szybko. Zawsze po powrocie czułam od niego lekkie wycofanie... Kiedy wróciliśmy ze wspólnego urlopu on zaraz musiał jechać na urlop z cała rodzina, oczywiscie beze mnie, akceptowałam wszystko ale tez mówiłam czego oczekuje. Wiem tez ze pomaga im finansowo. Wydaje mi się ze to właśnie jego dzieci doprowadziły do naszego rozstania ze względu na to ze ja jestem w ich wieku. Pewnie myślą ze ja chce im wszystko zabrać bo jestem młoda i sprytna żeby wziąć sobie starszego faceta i zabrać mu wszystko co ma. (On przy ostatniej naszej kłótni wspomniał coś ze ja niby chce skrzywdzić jego rodzine, zastanawiało mnie dlaczego tak myśli). Ale ja naprawdę go kocham i szukam sposobu żeby go odzyskać. Czy można poradzić sobie z takim problemem kiedy dorosłe dzieci robią pranie mózgu swojemu rodzicowi który szanuje i kocha ich ponad życie? Czy ja mogę coś w tym kierunku zrobić?
KOBIETA, 34 LAT ponad rok temu

Szanowna Pani,



Z Pani listu wynika,że do nieporozumienia między Państwem doszło z powodu braku dobrej komunikacji-czy Pani zna dobrze język angielski i byłaby Pani w stanie wyjaśnić całą sytuację z tym mężczyzną? Podstawa to wyjaśnienie, skąd taka jego silna reakcja i porzucenie Pani z dnia na dzień. Oczywiście, może być tak jak Pani pisze-że dzieci nastawiają ojca przeciwko Pani,ale znowu-warto wyjaśniać na bieżąco wszelkie trudne sytuacje i wzajemne wątpliwości. Zastanawiające i niepokojące jest to,że ten mężczyzna blokuje Pani możliwość poznania jego dzieci - powstaje pytanie, kim Pani dla niego jest, jak ma Pani stworzyć z nim rodzinę, skoro oddziela Panią od najbliższych? Prawdopodobnie cała ta sytuacja wymaga czasu, ale przede wszystkim Państwa rozmów. Trudny będzie Państwa związek, jeżeli jego dzieci Pani nie zaufają. One nie znikną z życia Pani ukochanego, jak i nigdy nie przestaną być dla niego bardzo ważne. Czy Pani byłaby gotowa zamieszkać z partnerem poza Polską? Bardzo dużo pytań tutaj powstaje...choćby również o to, z jakiego powodu wspomina Pani o byciu manipulowaną - jeśli ten mężczyzna Panią manipuluje to warto w ogóle przemyśleć sens tej relacji...



Życzę Pani serdecznie powodzenia.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty