Jak postępować w takiej relacji z mężem?

Dzień dobry, piszę bo potrzebuje pomocy... Otóż uważam, że mój mąż jest uzależniony od swojej rodziny. Od kiedy mieszkany razem potrafił co tydzień na całe weekendy jeździć do rodziców, jeździł co tydzień lub co dwa tygodnie. Za każdym razem jak się nie pojawił w domu to były do niego duże pretensje, że nie przyjechał. Teraz jeździ jak w zegarku co dwa tygodnie, w miniony weekend nie pojechał bo pojechaliśmy ze znajomymi na weekend. Na pytanie rodziny dlaczego nie przyjechał powiedział że pojechaliśmy do mojej siostry. Fakt byliśmy u niej ale nie to było głównym celem wizyty. Nie powiedział, że był to zaplanowany wyjazd ze znajomymi. Zawsze jak nie pojawia się w domu regularnie to wymyśla jakiś wykręt zamiast powiedzieć prawdę, że mamy inne plany. Bardzo często są do niego o coś pretensje, a to że nie zaprosiliśmy ich z nami na wyjazd w góry albo, że zaraz po slubie chcieliśmy sobie gdzieś pojechać do hotelu na jedną noc ( na codzień nie mieszkamy z rodzicami ale na czas przed slubem i zaraz po tam byliśmy kilka dni). Ale wracając do sytuacji kiedy to mąż się mną zasłonił. Zapytałam dlaczego tak zrobił, to usłyszałam odpowiedź, że tak lepiej brzmiało niż powiedzenie że zamiast do nich pojechaliśmy do Warszawy na weekend że znajomymi. Może to ja przesadzam a może to on jednak ma problem, potrzebuje rady...
KOBIETA, 24 LAT ponad rok temu
Redakcja abcZdrowie
98 poziom zaufania

Witam Panią serdecznie,

Rozumiem Panią niepokój związany z zachowaniem Pani męża.

W momencie, gdy dwie osoby decydują się na podjęcie wspólnego życia, następuje ważna zmiana w ich relacjach rodzinnych. Mężczyzna i kobieta, tworząc nową rodzinę, symbolicznie odchodzą z własnych rodzin pochodzenia i tworzą nową, niezależną jednostkę. Jest to ważny moment, w którym ich wzajemne relacje powinny stać się priorytetem. Od tej chwili to właśnie ta nowo utworzona rodzina powinna zajmować centralne miejsce w ich życiu, a decyzje i wybory powinny być skupione przede wszystkim na dobru i potrzebach tej nowej wspólnoty. To od nich dwojga zależy, jak będą kształtować swoją przyszłość, jakie wartości będą przewodziły w ich domu i w jaki sposób będą wspierać się nawzajem w codziennych wyzwaniach.

Obie osoby wnoszą do nowego układu wszystkie zachowania i schematy, jakie wyniosły z domów rodzinnych i trudną sztuką jest stworzenie nowej jakości, świadomy wybór, które z reguł zostaną przeniesione do nowej rodziny. Dotyczy to również zasad co do spędzania czasu z rodzicami każdego z małżonków. Potrzebne są rozmowy, nazwanie, jakie reguły panowały w rodzinie każdego z Państwa i podjęcie decyzji, jak teraz chcecie oboje, by wyglądała Wasza codzienność. To ważny krok w kierunku osiągnięcia pełnej dojrzałości emocjonalnej i niezależności.

Trudno ocenić to na odległość, ale wydaje się, że zachowanie męża, które Pani opisuje, może świadczyć o silnym przywiązaniu emocjonalnym męża do jego rodziny pochodzenia i pewnej trudności w uczynieniu swojej nowej rodziny głównym punktem odniesienia. Możliwe, iż w dotychczasowych relacjach męża z rodzicami brakowało jego asertywności i jest to dalszy ciąg układów, które istniały do tej pory. To oznacza, że zmiana tej sytuacji będzie wymagała po pierwsze świadomości problemu, a po drugie uruchomienia wielu zasobów psychicznych. Fakt, że Pani mąż unika mówienia prawdy swojej rodzinie o własnych planach może wskazywać na obawę męża przed konfrontacją lub negatywną reakcją ze strony rodziców.

W takiej sytuacji ważne jest otwarte i szczere porozumienie między Państwem. Proponuję zacząć od rozmowy z mężem o tym, jakie znaczenie ma dla niego relacja z rodziną i jak wpływa to na Wasze małżeństwo. Jeśli zdecydowanie nie zgadzacie się co do oczekiwanego kształtu powyższych, bardzo możliwe, że wspólna terapia małżeńska byłaby pomocna w rozwiązaniu tych trudności. To może być dobry moment, spróbować przepracować niektóre sfery Państwa wspólnego życia już na początku, zanim sytuacja się zaogni i powstaną zranienia, które utrudnią potrzebne zmiany.

Polecam Pani kilka artykułów, które mogą pomóc lepiej zrozumieć sytuację:

https://relacje.abczdrowie.pl/relacje-miedzyludzkie/7026029643155585c-z-tesciami

https://relacje.abczdrowie.pl/relacje-miedzyludzkie/7026029643155585c-z-tesciowa

https://portal.abczdrowie.pl/terapia-rodzinna

Życzę Pani dużo siły i mądrości w radzeniu sobie z tą trudną sytuacją. Proszę pamiętać, że to normalne, iż czasem potrzebujemy wsparcia zewnętrznego, by rozwiązać problemy w związku.

Przypominamy, że udzielane informacje stanowią jedynie informację poglądową. W celu uzyskania diagnozy oraz zaplanowania leczenia, prosimy o zasięgnięcie osobistej porady lekarskiej.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty