Jak przekonać do siebie partnera?

Jesteśmy razem od 8 miesięcy. Ja jestem jego pierwsza partnerka seksualna, on moim trzecim. Boli go ten fakt, zwłaszcza ze niedługo przed poznaniem zdarzył mi się seks bez zobowiązań, którego żałuję. Uważa że jestem łatwa i tak naprawdę nigdy nie będę w pełni jego. Żałuję swojego zachowania, ale podkreślam cały czas ze to przeszłość i ze teraz liczy się tylko on. Co robić? Jak mu uświadomić, że jest dla mnie wyjątkowy? Czy jedyny wyjściem jest rozstanie? Poza seksem dobrze się dogadujemy.
KOBIETA, 18 LAT ponad rok temu

Czy warto do siebie wracać po rozstaniu?

Dzień dobry.

Niekiedy mężczyźni, szczególnie młodzi i ambitni, nie mogą sobie poradzić z "zazdrością" o przeszłość partnerki. Ta zazdrość czasem oznacza lęk przed współżyciem i obawę, że partnerka będzie bardziej doświadczona w "tych sprawach", co w ich przekonaniu, trochę ich deprecjonuje jako tzw. samców alfa.
Trudno powiedzieć, jak można byłoby Pani w tej sytuacji pomóc, wydaje się jednak, że przepraszanie partnera za pani przeszłość (nawet, jeśli niektórych epizodów Pani żałuje) jest najgorszym i (przepraszam za określenie) najgłupszym rozwiązaniem.
Zarówno Pani jak i Pani partner macie za sobą jakąś przeszłość. Skoro jesteście obecnie razem, można przyjąć, że chcecie tworzyć jakąś przyszłość, a nie pielęgnować "grzechy przeszłości" i pogrążać się w wyrzutach sumienia z tego tytułu.
Mówiąc inaczej - warto byłoby przekazać partnerowi, że nie dysponuje Pani inną przeszłością, toteż jeżeli mu ona (i Pani) nie odpowiada, trzeba byłoby chyba rozważyć zasadność kontynuowania relacji na opisanych zasadach.

Pozdrawiam.

0

Pytanie czy jest to rzeczywiście powód trudności w relacji, czy pretekst? I co jest jego rzeczywistym podłożem (być może tkwi w chłopaku lęk przed oceną, porównaniem, porażką, brak akceptacji Pani, taka jaka Pani jest itp). Przepracowanie rzeczywistej przyczyny trudności pozwoli się od niej uwolnić. Warto skorzystać z pomocy psychologa podczas konsultacji.

0

Witam,
warto okazać partnerowi zrozumienie i cierpliwość, jednak nie ma Pani mocy, by pogodzić się z tym faktem za niego. Proszę okazywać mu wyjątkowość, którą go Pani obdarza, być cierpliwą, spędzać czas razem. Generalnie próbować budować wspólnotę a potem będziecie wspólnie podejmować decyzje.

Pozdrawiam
M. Kaczmarek-Dylewska

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty